Stracili sprzęt za miliony dolarów. Ukraińcy trafili dwie maszyny
Według serwisu Defense Express, ukraińskie drony zaatakowały dwa rosyjskie systemy obrony powietrznej Tor-M2. Jeden z nich został zniszczony, a drugi poważnie uszkodzony. Łączne straty określa się na 50 mln dolarów.
Ukraińskie Siły Systemów Bezzałogowych przeprowadziły skuteczną operację na jednym z aktywnych odcinków frontu. Operatorzy 412. pułku Nemesis zaatakowali dwa nowoczesne rosyjskie zestawy Tor-M2, warte po 25 mln dolarów każdy.
Jeden z systemów Tor-M2 został całkowicie zniszczony, a drugi doznał poważnych uszkodzeń. Te zestawy przeciwlotnicze krótkiego zasięgu mają kluczowe znaczenie dla ochrony rosyjskich wojsk i infrastruktury przed atakami z powietrza.
Znaczenie strat w rosyjskiej obronie powietrznej
Tor-M2 służą nie tylko do ochrony obiektów wojskowych, ale także wspierają systemy dalekiego zasięgu, takie jak S-300 i S-400. Ich utrata osłabia całą warstwową obronę powietrzną Rosji.
System Tor-M2, opracowany w latach 80. XX wieku, wykorzystuje pociski kierowane ziemia-powietrze. Rakiety te mogą rozpędzać się do prędkości około 3000 km/h, a ich maksymalny zasięg wynosi 12 km. Najkrótszy dystans, z jakiego mogą razić cel, to 1 km.
Zniszczenie lub uszkodzenie tych systemów zwiększa szanse ukraińskich dronów, rakiet i lotnictwa na prowadzenie dalszych skutecznych działań. Każda taka strata to także poważny cios finansowy i technologiczny dla Rosji.
Według Sił Systemów Bezzałogowych, operacja wykorzystała innowacyjne rozwiązania, których szczegóły pozostają tajne ze względów bezpieczeństwa. Ukraińscy operatorzy stale dostosowują taktykę do warunków pola walki.