Skandynawowie chcą dostarczać jedzenie dronami

Szwecja, Norwegia i Finlandia są "ojczyzną" ponad 700 tys. wysp. Co prawda można się do nich dostać promami i statkami, większość mieszkańców narzeka jednak na brak możliwości dostawy jedzenia. Norweski start up Aviant chce to zmienić.

Värmdö, położone zaledwie 13 km od Sztokholmu, jest pierwszym miejscem, gdzie Aviant testuje swoją usługę. Mieszkańcy mogą teraz zamawiać jedzenie z sieci Bastard Burgers, które dostarczane jest bezpośrednio do ich drzwi. Koszt dostawy jest porównywalny z tradycyjnymi metodami, ponieważ drony eliminują potrzebę kierowcy.

Lars Erik Fagernæs, współzałożyciel Aviant, podkreśla, że technologia dronów pozwala na dostarczanie jedzenia w trudno dostępne miejsca. Dzięki temu, mieszkańcy takich obszarów jak Värmdö czy Nesodden w Norwegii, zyskują dostęp do usług, które wcześniej były dla nich niedostępne.

Aviant testuje swoje rozwiązania od trzech lat, aby zapewnić, że jedzenie dociera ciepłe i świeże. Choć początkowo były problemy, takie jak zimne frytki, firma udoskonaliła izolację pojemników. Planują rozszerzenie usług na inne regiony Skandynawii, a także na Kanadę i północno-wschodnie USA.

W 2022 roku, brytyjska firma Skyports dostarczała posiłki szkolne dzieciom na Orkadach, a także tymczasowo prowadziła usługę dostawy "ryba z frytkami w piątki" dla szerszej społeczności.

Podobnie, jak podaje BBC, niemiecka firma Wingcopter dostarczała codzienne produkty mieszkańcom wsi w 2023 roku w ramach partnerstwa rządowego. We wschodniej prowincji Zhejiang w Chinach lokalna rada finansuje dostawy dronów do starszych mieszkańców odizolowanych w górach.

Kontynuowanie tego typu usług bez sponsora rządowego lub korporacyjnego nie jest opłacalne, jak ocenia BBC. Często biorąc pod uwagę odległości, koszt dostawy byłby zaporowy dla zamawiającego i zbyt wysoki, aby punkt sprzedaży mógł z niego zrezygnować. Firmy do tego zastanawiają się również jak marketingowo rozwiązać sytuację, zachęcając do siebie coraz większą ilość klientów.