Sami sobie zbudowali tę broń. Ukraiński dron jest coraz lepszy
Dron Leleka-100, używany przez ukraińską armię, wykazuje się teraz większą stabilnością i odpornością na zakłócenia - twierdzą żołnierze z 44. Brygady Artylerii, którzy podzielili się swoimi doświadczeniami z obsługi Leleka-100 z ukraińskim portalem Defense Express.
Zmodernizowany dron Leleka-100, produkowany przez firmę DeViRo, został zmodernizowany pod kątem lepszej stabilności lotu i przedziwdziałania walce elektronicznej.
Leleka-100 w akcji
Dron Leleka-100 może operować na głębokości 40 km od linii frontu, co czyni go cennym narzędziem w rozpoznawaniu pozycji wroga. Przy wietrze o prędkości 19 m/s, dron jest w stanie utrzymać się w powietrzu przez półtorej godziny, co pozwala na długotrwałe misje obserwacyjne. Aby zminimalizować ryzyko uderzenia w pilotów dronów, przed każdą misją sprawdzają oni obecność wrogich dronów w powietrzu. W przypadku zagrożenia, dron musi szybko wrócić do bazy.
Wyzwania i adaptacje
Ukraińcy zwracają jednak uwagę, że jednym z wyzwań dla Leleka-100 jest wysoka temperatura, która przyspiesza rozładowanie akumulatorów. Mimo to dron pozostaje kluczowym elementem w strategii rozpoznawczej, umożliwiając precyzyjne korygowanie ognia artyleryjskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dron Leleka-100 przeszedł państwowe testy w 2020 r. i od tego czasu jest regularnie modernizowany. Jego maksymalny zasięg wynosi 50 km, a czas lotu to 2-2,5 godziny. Dzięki ciągłym ulepszeniom, dron pozostaje efektywnym narzędziem na polu walki.
Innowacje od DeViRo
Firma DeViRo, odpowiedzialna za produkcję Leleka-100, nieustannie pracuje nad nowymi rozwiązaniami. Na bazie tego drona powstał jeden z pierwszych ukraińskich dronów-kamikadze RAM II, a także większy model Leleka LR, który oferuje lepsze parametry lotu.