Pyrzowice. Awaryjne lądowanie samolotu
Samolot transportowy lecący ze Stuttgartu awaryjnie lądował w Pyrzowicach. Jego załoga zgłosiła, że może mieć problemy z wysunięciem podwozia. Cała akcja została przeprowadzona bez większych zakłóceń dla pracy lotniska.
W czwartek, w Pyrzowicach przeprowadzono sprawną akcje awaryjnego lądowania. Samolot transportowy podróżował ze Stuttgartu do Katowic. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby.
Piloci zgłosili problemy i nadali sygnał "MAYDAY". Uruchamia on procedurę, w której pomoc jest potrzebna natychmiastowo.
Cała akcja była nadzorowana przez służby ratownicze. Uczestniczyło w niej m.in. 21 zastępów straży pożarnej. Pomimo groźnie wyglądającej sytuacji, praca lotniska nie została zakłócona. W trakcie zdarzenia nikt nie ucierpiał.
Co było przyczyną awaryjnego lądowania w Pyrzowicach?
Przyczyną awaryjnego lądowania było podejrzenie uszkodzenia podwozia. Ostatecznie okazało się, że był to fałszywy alarm, a problem powstał na skutek fałszywej sygnalizacji.
Służby Katowice Airport podały, że procedura awaryjnego lądowania dotyczyła turbośmigłowej maszyny typu ATR-72-200 w wersji cargo.