Odkryto największe złoże ropy w Polsce. Jak się ją wydobywa?
W Polsce odkryto największe konwencjonalne złoże ropy w Polsce - Wolin East na Bałtyku. Zasoby sięgają 22 mln ton ropy i 5 mld metrów sześciennych gazu. Wyjaśniamy, jak wygląda proces wydobywania ropy.
Platforma wiertnicza na Bałtyku - zdjęcie poglądowe
Złoże Wolin East znajduje się ok. 6 km od Świnoujścia - na Bałtyku. Szacunki mówiące o 22 mln tonach ropy i 5 mld metrów sześciennych gazu dotyczą tylko wspomnianego złoża Wolin East (rozpoznane odwiertem WE1). Łączne zasoby koncesji Wolin określa się z kolei na ponad 33 mln ton ropy oraz 27 mld metrów sześciennych gazu.
Central European Petroleum (CEP), które odkryło złoże, dokonało tego w odwiercie WE1 na głębokości 2715 metrów. Odwiert wykonano z platformy typu jack-up. - To historyczny moment dla polskiego sektora energetycznego - mówił Rolf G. Skaar, prezez CEP.
Wyjaśnijmy jednak, że nie jest to pierwsze złoże ropy w Polsce. W 2023 r. łączna liczba złóż wynosiła ponad 80. Najwięcej ropy naftowej w Polsce znajduje się właśnie w regionie Bałtyku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym właściwie jest ropa naftowa?
Ropa naftowa to ciekła kopalina, która powstaje na skutek przemian materiału organicznego (m.in. szczątek roślin lub zwierząt). Oznacza to więc, że ropa naftowa jest materiałem organicznym, który pochodzi z połączenia mas organicznych z odpowiednimi warunkami biologicznymi oraz chemicznymi.
Ropa naftowa składa się głównie z węglowodorów. Zawiera też niewielkie ilości związków siarki, azotu i tlenu. Wydobywa się ją z ziemi lub dnia morskiego za pomocą odwiertów. Jak jednak wygląda taki proces, jak wydobywa się ropę?
Jak wydobywa się ropę naftową?
Pierwsze odwierty naftowe opierały się na drewnianych konstrukcjach napędzanych parą. Podczas takiego wydobywania występował jednak problem - dopływająca woda i osuwająca się ziemia. Twórca tej technologii (Edwin Drake) postanowił więc ją usprawnić. Wbił w ziemię metalową rurę w miejsce prowadzonego odwiertu - i po natrafieniu na złoże, ropa była wypompowywana mechanicznie.
Dziś oczywiście nie stosuje się drewnianych konstrukcji parowych. Wykorzystywana dziś technika wydobywania ropy naftowej bazuje naturalnie na przygotowaniu odwiertu, a w dalszej kolejności - umieszczeniu w niej stalowej rury. W dalszej kolejności do odwiertu wlewa się kwas solny i chlorowodorowy, co ma na celu usunięcie zanieczyszczeń.
Następnie podłącza się aparaturę, która pozwala przeprowadzić odzysk pierwotny. Bazuje to na zjawisku drenażu grawitacyjnego, a współczynnik odzysku nie przekracza w tym momencie 15 proc. Kiedy jednak pod ziemią spadnie ciśnienie, wdraża się techniki odzysku wtórnego, które polegają na podniesieniu ciśnienia (co jest zasługą wprowadzenia do szybu płynów lub gazów). Wtedy współczynnik odzysku wynosi ok. 50 proc.
Ostatnim etapem wydobywania ropy naftowej jest odzysk trzeciego rzędu, który pozwala uzyskać jeszcze dodatkowe 15 proc. zasobów złoża. Na tym etapie stosuje się techniki termicznego zmniejszania lepkości ropy i wtrysku gazu do złoża.
