Odebrali artylerię Rosjanom. Pokazali, co teraz z nią robią
Ukraińscy żołnierze z 25. Oddzielnej Brygady Powietrznodesantowej udostępnili materiał wideo, za pośrednictwem którego pochwalili się służącą w ich szeregach haubicą samobieżną 2S19 Msta-S. To dość szeroko rozpowszechniona broń na ukraińskim froncie, ale w tym przypadku chodzi o egzemplarz, który został odebrany Rosjanom.
Sprzęt został odebrany Rosjanom podczas operacji kontrofensywnej w sektorze charkowskim, a następnie skutecznie odrestaurowany, po czym wrócił na pole bitwy, ale już przeciwko swoim dawnym właścicielom.
Rosyjska 2S19 Msta-S w służbie Ukraińców
"Rosyjska broń niszczy rosyjskiego okupanta! Podczas kontrofensywy na kierunku charkowskim żołnierze zdobyli rosyjskie działo samobieżne 2S19 Msta-S. Maszyna została odrestaurowana własnymi siłami, dopracowana do ostatniego szczegółu i po półtora miesiąca po raz pierwszy weszła na pozycje ogniowe pod Kreminną. Teraz ta Msta działa przeciwko swojemu dawnemu właścicielowi - atakuje wroga, niszczy jego fortyfikacje i sprzęt" - napisano na profilu 25. Oddzielnej Brygady Powietrznodesantowej w serwisie Facebook.
2S19 Msta-S to haubica samobieżna, która została opracowana w latach 80. zeszłego wieku jako następca starszego systemu 2S5 Hiacynt. Rosyjscy konstruktorzy wykorzystali tutaj elementy podwozia czołgów T-72 i T-80.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Uzbrojenie stanowi natomiast armata 2A64 kal. 152 mm z lufą o długości 40 kalibrów, która została umieszczona w obrotowej wieży. Zasięg rażenia tego systemu wynosi od 25 do 37 kilometrów, w zależności od rodzaju wykorzystywanej amunicji.
"Użycie zdobycznej broni świadczy również o zaradności i zdolnościach adaptacyjnych wojsk ukraińskich. Każdy odrestaurowany system zmniejsza obciążenie ukraińskiej logistyki i zwiększa siłę ognia dostępną na froncie, jednocześnie pozbawiając Rosję cennego sprzętu" - komentują analitycy ukraińskiego Defense Express.