Nowe wozy w armii. "Przeciwnik nie zdąży mrugnąć"
15 Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego potwierdziła odbiór nowych wozów Legwan 4x4. Przypominamy najważniejsze cechy i możliwości maszyn.
"Te spolonizowane KIA KLTV to nie tylko moc na kołach – to większe bezpieczeństwo dla żołnierzy i lepsze możliwości w działaniach rozpoznawczych. Teraz nawet przeciwnik nie zdąży mrugnąć, a Legwan już będzie wiedział, co w trawie piszczy" - napisano na profilu 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej w serwisie Facebook.
Wozy Legwan 4x4 w 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej
Jak podkreślono w komunikacie, Legwan 4x4 to pojazdy przygotowane na bazie koreańskiej rodziny KLTV (Kia Light Tactical Vehicle). Ich systematyczne dostawy (mają być realizowane do 2030 r.) do polskiej armii to pokłosie kontraktu, jaki został zawarty w sierpniu 2023 r. Przewiduje on, że do polskiej armii trafi łącznie aż 400 egzemplarzy takich wozów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwinne i szybkie wozy rozpoznawcze
Legwany mają zwiększyć możliwości polskich żołnierzy w zakresie działań rozpoznawczych. Każdy tego typu pojazd jest wyposażony w silnik o mocy 225 KM, a także 8-biegową skrzynię biegów oraz napęd 4x4 i system niezależnego zawieszenia na obydwu osiach. Dzięki takiej konfiguracji Legwany mają zapewniać odpowiednią mobilność - prędkość nawet 130 km/h na utwardzonych drogach, a także możliwość działania w trudnym terenie.
Opancerzenie montowane w standardzie spełnia założenia I poziomu normy STANAG 4569. W praktyce ma to zapewniać znajdującej się we wnętrzu załodze ochronę przed pociskami karabinowymi. Uzbrojenie tych wozów to z kolei obrotnica na dachu, która może zostać wyposażona w karabin maszynowy kal. 7,62 mm lub kal. 12,6 mm bądź granatnik kal. 40 mm.