Nowa funkcja OneDrive’a. Microsoft dba o dane swoich użytkowników

OneDrive to usługa hostingu plików i usługa synchronizacji obsługiwana przez firmę Microsoft, która po raz pierwszy została uruchomiona w 2007 roku. Pozwala użytkownikom przechowywać pliki i dane osobiste, takie jak ustawienia systemu Windows czy synchronizować pliki pakietu Microsoft Office oraz inne dokumenty między innymi urządzeniami, w tym smartfonami.

Po wprowadzeniu nowych ustawień do OneDrive, wirtualny dysk autorstwa Microsoft będzie robił automatyczny backup dokumentów, zdjęć i folderów z pulpitu, żeby nie powstało sytuacji, gdyż użytkownik przypadkowo usunął ważny dla niego plik. Nowa opcja działa już od czerwca, jednak dotychczas była dostępna tylko ograniczonemu gronu klientów. Teraz stadium testów skończył się i został wprowadzony dla wszystkich.

Synchronizacja plików nie jest nowością dla użytkowników OneDrive. Nie była ona jednak automatyczna – użytkownicy (jeśli chcieli) ręcznie zapisywali dokumenty, obrazy lub całe foldery. Teraz wszystkie pliki są domyślnie synchronizowane na pulpicie w taki sposób, żeby ich najnowsze wersje zawsze można byłoby przejrzeć lub użyć na dowolnym urządzeniu klienta. Dlatego funkcja będzie bardzo użyteczna dla firm lub osób pracujących zdalnie.

Ważne jest to, że funkcja ochrony plików ma też wiele ograniczeń, w tym ograniczenia wielkości pojedynczych plików, a także dopuszczalność nazw. Bardziej szczegółowo o tym pisze się na odpowiedniej stronie internetowej Microsoftu, gdzie jest przedstawiona usługa OneDrive.

Obecnie darmowy plan OneDrive Basic ma 5 GB przestrzeni na dane. Za 50 GB pamięci trzeba będzie zapłacić 7.99 złotych miesięcznie, a dla posiadaczy abonamentu Office 365 Personal przygotowano nawet 1 TB. Kosztuje on jednak 299,99 złotych rocznie. Istnieje także plan premium Office Office 365 dla użytkowników domowych, który proponuje 5 TB przestrzeni za 429 złotych na rok.