Niezwykłe zdjęcie z kosmosu. Uchwycili sprzęt Muska nad chińską bazą
Satelita Starlink został uchwycony nad chińską bazą Dingxin przez satelitę obserwacyjnego Maxar Technologies. To rzadkie zjawisko miało miejsce 21 sierpnia, kiedy oba obiekty znalazły się w idealnym ustawieniu.
Satelita Starlink, należący do SpaceX, został sfotografowany nad chińską bazą wojskową Dingxin przez satelitę obserwacyjnego Maxar Technologies. Zdjęcie wykonano 21 sierpnia - czytamy na portalu PetaPixel.
Rzadkie zjawisko na niebie
Maxar Technologies, firma zajmująca się obrazowaniem Ziemi, zidentyfikowała satelitę jako Starlink numer 33828. Przelot satelity stworzył na zdjęciu kolorowe refleksy, przypominające smugi światła na tle pustyni.
Susanne Hake, dyrektorka generalna Maxar, opisała na LinkedIn, że zjawisko to było wynikiem łączenia danych czarno-białych z kolorowymi przy dużej prędkości orbitalnej. "Fizyka zamieniła techniczne wyzwanie w przypadkową sztukę" - napisała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjątkowe uchwycenie
W rozmowie z Space.com Hake podkreśliła, że uchwycenie innego satelity w ten sposób jest niezwykle rzadkie. "To niezwykłe ustawienie, biorąc pod uwagę ogrom przestrzeni kosmicznej i naszą prędkość względną wynoszącą ok. 1,4 tys. metrów na sekundę" - powiedziała.
Chińska baza Dingxin
Dingxin Airbase, nad którą doszło do tego orbitalnego spotkania, jest jedną z najpilniej strzeżonych chińskich baz wojskowych. Służy do zaawansowanych ćwiczeń i rozwoju nowych technologii lotniczych.
Szerszy kontekst
Choć zdjęcie satelity SpaceX jest fascynujące, zwraca uwagę na problem zakłócania widoku kosmosu przez satelity. Latem naukowcy uchwycili obraz wszystkich satelitów przesłaniających arktyczne niebo w jedną noc, co było zaskakujące.