Jeśli znudziło się już wam pisanie na klawiaturze waszego urządzenia mobilnego, NEC ma już alternatywę. Jest to wirtualna klawiatura wyświetlana na przedramieniu.
Choć japoński gigant już od dłuższego czasu eksperymentuje z technologiami virtual i augmented reality (wirtualna i rozszerzona rzeczywistość), to ich wysiłki nie są związane z popularnymi wśród innych producentów goglami dla graczy. Wszystko przez to, że NEC stara się wykorzystać zdobyte podczas tych eksperymentów doświadczenia do budowy urządzeń, które pomagać będą w pracy. Nie inaczej jest w przypadku innowacji o nazwie ARmKeypad.
ARmKeypad to wirtualna klawiatura wyświetlana przez specjalne okulary augmented reality na przedramieniu użytkownika. Oprogramowanie okularów odczytuje jednocześnie lokalizację palców, dzięki czemu wiadomo jaki przycisk został „naciśnięty”. Jednocześnie, specjalny zegarek, będący częścią zestawu, zbiera informacje na temat tego jak długo dany przycisk był „naciśnięty”. Służy on także za punkt odniesienia dla oprogramowania okularów oraz miejsce, w którym można zmieniać opcje wyświetlania klawiatury.
Według NEC, takie rozwiązanie mogłoby być stosowane na przykład przez pracowników zakładów produkcyjnych do wydawania komend urządzeniom albo wpisywania krótkich wiadomości. Głównie dlatego, że ma dużą przewagę nad systemami operującymi na zasadzie komend głosowych - może działać w głośnych środowiskach. Wirtualne klawiatury NEC nie zagoszczą więc raczej (na razie) na naszych przedramionach, ale japońska firma chce zacząć oferować to rozwiązanie odbiorcom przemysłowym już w przyszłym roku.
Polecamy na stronach Giznet.pl: Tradycja i nowoczesność czyli Tag Heuer Connected
