Nawet nie zdążyli jej użyć. Koreańska broń w Rosji

22 kwietnia doszło do eksplozji w 51. arsenale GRAU, co spowodowało rozrzut fragmentów amunicji na dużą odległość - przypomina Defense Express. Wśród nich znaleziono nieznane wcześniej rakiety, które zidentyfikowano jako 107-mm pociski do systemów rakietowych z Korei Północnej.

W wywiadzie dla "The War Zone" szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, Kyryło Budanow, potwierdził, że Korea Północna dostarcza Rosji szeroki asortyment uzbrojenia, w tym 107-mm systemy rakietowe. To sugeruje, że zniszczone systemy mogły pochodzić z Korei Północnej. Co więcej - jak czytamy - koreańska amunicja została zniszczona zanim w ogóle została wykorzystana na froncie.

Systemy te, znane jako Type 75, są kopią chińskiego Type 63. Charakteryzują się zasięgiem do 11 km przy użyciu nowoczesnych pocisków. Waga pocisku wynosi ok. 18-19 kg, z czego 8 kg to głowica bojowa.

Type 63, na którym bazuje Type 75, został opracowany w Chinach w latach 60. XX wieku. Systemy te są używane w ponad 30 krajach, głównie w Azji i Afryce. Ich konstrukcja opiera się na radzieckim BM-14, ale z mniejszym kalibrem.

Nie ma doniesień o użyciu Type 75 na froncie, co sugeruje, że większość z nich została zniszczona podczas eksplozji w arsenale. To wydarzenie mogło znacząco ograniczyć dostępność tych systemów dla Rosji.

Zniszczenie północnokoreańskich systemów rakietowych przed ich użyciem na froncie pokazuje, jak ważne są działania wywiadowcze i prewencyjne w kontekście współczesnych konfliktów zbrojnych - podkreśla Defense Express.