Jakiego OLED-a wybrać?

Telewizor dominuje dziś w przestrzeniach domów i mieszkań. Minęły czasy, w których Polaków zadowalał 32-calowy ekran. Teraz średnia przekątna w domach to 55 cali i… stale rośnie. Trudno się temu dziwić. Jakość dostępnych filmów i programów jest coraz lepsza, 4K powoli staje ogólnodostępne. Producenci dwoją się i troją, żeby współczesne telewizory jak najlepiej trafiały w gusta odbiorców – te techniczne i wizualne.

W tym gronie szczególnie dobrze radzi sobie LG, który proponuje klientom nie tylko dobrze wyglądające, smukłe i dopracowane w każdym detalu odbiorniki, ale także jest w stanie zmieścić w nich zaawansowane technologie, od nowoczesnych paneli OLED (których LG jest zresztą jedynym producentem) po te związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. To oznacza, że współczesne telewizory od LG mogą spełnić wymagania najbardziej wymagających kinomaniaków, kibiców czy graczy.

Jaka przekątna? Można zaszaleć!

Nie mamy wątpliwości, że zarówno architekci, jak i osoby interesujące się współczesnymi trendami wystroju wnętrz, docenią telewizory LG z najnowszej linii. Po pierwsze, modele OLED wykorzystują samoświecące piksele. Producent nie stosuje więc tylnego podświetlenia. Dzięki temu najnowocześniejsze rozwiązania techniczne mogą być zawarte w bardzo smukłych i właściwie bezramkowych obudowach. 

Inna rzecz to wieszak. Szczególnie ten dodawany do serii G1 Gallery idealnie przylega do ściany, przez co telewizor przypomina obraz. I nie są to puste słowa. Wystarczy – za pomocą prostego polecenia głosowego do pilota – włączyć tryb Galeria, by po chwili móc cieszyć oko wyświetlanymi na ekranie dziełami sztuki ze specjalnie dobranej biblioteki LG. Oczywiście dzieła sztuki możemy zamienić z naszymi fotografiami. Potężny obraz z naszych wczasów nad morzem? Czemu nie! Rzecz szczególnie miła w zimowe wieczory…

A jaka przekątna będzie najlepsza? Telewizor powinien być dostosowany do pomieszczenia i do odległości, z jakiej będziemy go oglądać. Są różne wzory, które pomogą w obliczeniu najlepszego rozwiązania. Upraszczając, należy mieć na uwadze, że w niewielkiej sypialni lepiej sprawdzają się mniejsze urządzenia (około 48–55 cali). Jeśli dysponujemy dużym salonem, możemy zaszaleć! W 25-metrowym pomieszczeniu bez problemu zmieścimy 65- lub 77-calowy telewizor.

Na jakiej wysokości?

Istotna sprawa to też wysokość, na jakiej zawiesimy telewizor. Zasada jest bardzo prosta i nie wymaga zastosowania skomplikowanych wzorów czy przeliczników. Środek ekranu powinien znajdować się na wysokości naszych oczu. Dzięki temu unikniemy napięć mięśniowych w rejonie szyi, ramion czy barków. Optymalna wysokość to około 1 metra od podłogi, ale wszystko zależy od tego, na jakiej wysokości siedzimy (lub leżymy), oglądając telewizję. Dlatego wyjątkiem od reguły jest sypialnia. W tego typu pomieszczeniach telewizor powinniśmy zamontować zdecydowanie wyżej. Przyjmuje się, że optymalnym miejscem jest punkt około 1,8 metra od podłogi dla środka ekranu.

G1 Gallery czy C1?

Telewizory serii G1 Gallery o przekątnych 77, 65 i 55 cali zostały wyposażone w matrycę wykonaną w nowej technologii OLED evo. Co to oznacza? Wyświetlany obraz ma zwiększoną jasność obrazu. W takim przypadku efekty HDR będą jeszcze lepiej widoczne, a tym samym zrobią piorunujące wrażenie swoją wyrazistością, najmniejszymi detalami, a także realizmem, który przeniesie nas niemal w środek akcji filmu, gry czy meczu. Seria LG OLED G1 Gallery nie bez przyczyny ma przydomek "Gallery". Tak jak wspomnieliśmy, na ścianie wygląda jak… obraz. Jego głębokość to jedynie 2 centymetry!

Dodatkową funkcją, która dostępna jest w modelach serii G1 Gallery, jest możliwość sterowania głosowego bez użycia pilota.

Z kolei telewizory LG OLED z serii C1 posiadają klasyczną podstawę i są dostępne w pięciu rozmiarach 83, 77, 65, 55 i 48 cali. Ich wykończenie w kolorach Titan i Vanilla pasuje do każdego wnętrza, także najbardziej wymagającego miłośnika nowoczesnych przestrzeni i wyrazistego designu. 

Najmniejszy z nich – OLED 48-calowy może służyć graczom jako bardzo duży monitor. Jak możemy przeczytać na gamingowych grupach dyskusyjnych, wielu miłośników wirtualnej rozrywki z satysfakcją wybrało właśnie taką opcję. Z kolei największy ekran 83-calowy to idealny wybór dla odbiorców filmów 4K HDR. Po pierwszej sesji filmowej odkryjemy, że wcale nie musimy wybierać się do kina.

A co ma w środku?

Telewizory LG OLED G1 Gallery i C1 mają zainstalowany procesor α9 czwartej generacji, wykorzystujący sztuczną inteligencję. Co to oznacza? Na przykład funkcja AI Picture Pro sprawia, że telewizor rozpoznaje na ekranie twarze i sylwetki osób oraz rozróżnia pierwszy plan i tło. Przetwarza każdy obiekt niezależnie, aby uzyskać bardziej przestrzenny efekt wizualny. 

LG dba też o wrażenia słuchowe. Funkcja Auto Volume Leveling pilnuje stałego poziomu głośności przy zmianie kanału i przełączaniu się do platformy streamingowej w aplikacji. Nigdy już nie zaskoczy nas więc nagły wybuch dźwięku przy takiej zmianie.

Solidne i bezpieczne

Kto pamięta z dzieciństwa uwagi rodziców typu: "nie siedź blisko telewizora, bo sobie wzrok popsujesz". Dziś są one już mocno nieaktualne. Telewizory LG OLED otrzymały certyfikat organizacji TÜV Rheinland potwierdzający brak migotania obrazu i niski poziom (zaledwie 29 proc.) emisji niebieskiego światła szkodliwego dla oczu oraz brak zagrożenia fotobiologicznego. Są to też telewizory ekologiczne, do produkcji których wykorzystuje się najmniej szkodliwych tworzyw (certyfikat SGS Eco Product). To oznacza, że najnowszy sprzęt z Korei Południowej nie wykazuje żadnego zagrożenia fotobiologicznego. To ważne dla coraz bardziej świadomych konsumentów, szczególnie tych posiadających dzieci. 

Więcej szczegółowych informacji o modelach LG OLED G1 Gallery i C1 można znaleźć na stronie www.lg.com/pl/oled-tv.