Holenderscy żołnierze w Polsce. Napotkali niezidentyfikowane drony
Holenderskie wojska natrafiły na niezidentyfikowane drony podczas ćwiczeń NATO w Polsce. Informację potwierdziło ministerstwo obrony tego kraju.
Holenderskie oddziały uczestniczące w ćwiczeniach NATO na terenie Polski napotkały kilka niezidentyfikowanych dronów. Jak potwierdził holenderski resort obrony, sytuacja miała miejsce podczas ostatnich manewrów i została zgłoszona 14 października przez źródło NOS. Rzecznik ministerstwa zwrócił uwagę, że oprócz pojawienia się dronów, żołnierze doświadczyli również zakłóceń w komunikacji.
Początkowo żołnierze nie mieli na miejscu systemów do zwalczania dronów. Sprzęt został dostarczony z Niderlandów krótko po incydentach. - Nie było bezpośredniego zagrożenia - powiedział generał brygady Frank Grandia. - Jesteśmy dość daleko od granicy z Rosją. Od razu wyciągnęliśmy wnioski i przystosowaliśmy się do sytuacji.
Ćwiczenia NATO na dużą skalę
Brygada Air Mobile została rozmieszczona w Polsce w ostatnich tygodniach w ramach "Falcon Autumn", dużych manewrów NATO prowadzonych wspólnie z siłami polskimi i amerykańskimi. Drony pojawiły się nieoczekiwanie, gdy żołnierze rozkładali obóz na lotnisku.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Nie jest jasne, kto odpowiada za loty dronów ani zakłócenia w komunikacji. - Wiemy, że są zainteresowane strony, które dokładnie obserwują nasze działania - zaznaczył Grandia. Ćwiczenia zostały dostosowane, ale nie przerwane, a drony w końcu odleciały.
Podobne incydenty były zgłaszane w innych częściach Europy, w tym w Danii, Norwegii i Niemczech, gdzie kilka lotnisk musiało zostać tymczasowo zamkniętych. Estonia również zgłosiła naruszenie swojej przestrzeni powietrznej przez trzy rosyjskie myśliwce. Ministerstwo Obrony Rosji zaprzeczyło jednak przekraczaniu granic.
Wcześniej Królewskie Niderlandzkie Siły Powietrzne potwierdziły swoje pierwsze bojowe zaangażowanie, w którym myśliwiec F-35A skutecznie zestrzelił rosyjski dron.