Bill Gates coraz niżej w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Powoli traci miejsce na podium

Bill Gates coraz niżej w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Powoli traci miejsce na podium

Bill Gates coraz niżej w rankingu najbogatszych ludzi na świecie. Powoli traci miejsce na podium
Źródło zdjęć: © Getty Images | Win McNamee
Karolina Modzelewska
18.07.2019 12:30, aktualizacja: 18.07.2019 13:44

Bill Gates przez ostatnie siedem lat nie znalazł się niżej niż na 2. miejscu w rankingu Bloomberg Billionaires Index. Sytuacja zmieniła się we wtorek, kiedy założyciel Microsoftu spadł na historycznie niskie miejsce.

Ranking miliarderów Bloomberga jest indeksem obliczanym m.in. na podstawie notowań giełdowych, wskaźników ekonomicznych czy doniesień prasowych. Dane są wykorzystywane do tworzenia profili przedsiębiorców i późniejszego ich porównywania. Bloomberg aktualizuje je na koniec każdego dnia.

Bill Gates coraz niżej w rankingu

Bill Gates po raz pierwszy w historii rankingu Bloomberga spadł na trzecie miejsce. Wyprzedził go Francuz – Bernard Arnault. Właściciel koncernu LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy), sprzedającego dobra luksusowe takich marek jak: Bulgari, Dior, Louis Vuitton, Dom Pérignon czy Moët & Chandon osiągnął wynik ok.108 miliardów dolarów. Wartość majątku Billa Gatesa została oszacowana na 107 miliardów dolarów.

Prezes Amazona wciąż na pierwszym miejscu

Pierwsze miejsce w rankingu niezmiennie należy do Jeffa Bezosa – twórcy Amazona oraz firmy Blue Origin. Wartość jego majątku szacowana jest na 124 miliardy dolarów i stale rośnie za sprawą akcji firmy Amazon.

Jakie są przyczyny coraz gorszej pozycji Billa Gatesa w rankingu?

Spadek Billa Gatesa z zaszczytnego drugiego miejsca można łączyć z jego działalnością filantropijną. Gates każdego roku wpłaca wiele miliardów dolarów na cele charytatywne, realizowane przez fundację Bill & Melinda Gates Foundation. Ostatnio miliarder przekazał na nią 35 miliardów dolarów. Gdyby nie ten gest, Gates wciąż zajmowałby drugie miejsce w rankingu Bloomberga.

Arnault również nie żałuje swoich pieniędzy na filantropię. Zaangażował się w odbudowę katedry Notre Dame, która uległa zniszczeniu w kwietniowym pożarze. Razem z innymi francuskimi miliarderami deklarował, że przekaże na jej rekonstrukcję 850 milionów dolarów.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)