Zmagania z historią

Zmagania z historią25.04.2008 08:30
Źródło zdjęć: © WP.PL

Reputacja i dorobek w każdym zawodzie są ważne. W marketingu pewnie ważniejsze, niż na przykład w zawodzie księgowego ( nie lubię księgowych ), bo udowadniają nasze doświadczenie, wyobraźnię, zawodowe umiejętności. Bez tego nie nas nie ma. Jeśli nie pracujemy dla pieniędzy, to tym bardziej chcemy, żeby w projektach, którym poświęciliśmy swój czas - a zatem swoją wyobraźnię, duszę, fantazję, coś po nas pozostało.

Rzadko mi się zdarza pracować i nie brać za to kasy. Tym bardziej więc z dumą opowiadałam, że przez kilka miesięcy uczestniczyłam w powstawaniu unikalnego projektu, który ma na celu promocję starej warszawskiej Pragi. Projekt był raczej społeczny, stało za nim stowarzyszenie, ale tak naprawdę każdy dawał, co miał. Wiedzę, czas, obecność. Ja do tego dołożyłam jeszcze meble, bo akurat miałam. Robiłam stronę internetową, bo nie było na webmastera, projektowałam ulotki, bo nie było na grafika. Nie było doskonałe, bo nie jestem doskonała, ale było.

Z projektu Infopraga po pół roku wygoniła mnie szara rzeczywistość. Nikt nie chciał się dorzucać do mojego czynszu - niestety. Z offowych klimatów życia kulturalnego z pewnym żalem wróciłam zatem do normalnego kapitalistycznego obyczaju polegającego na tym, że bierze się pieniądze za wykonywaną pracę. Czasem, przy okazji rozmów o projektach dotyczących marketingu terytorialnego, opowiadałam moje praskie doświadczenia. Aż pewnego wieczoru zajrzałam na stronę internetową projektu i odkryłam, że nigdy mnie tam nie było. Zwłaszcza z okazji rocznicowych obchodów strona wyczerpująco informowała, kto i co w Infopraga. Stąd dowiedziałam się, że ja nie.

Już kilka razy w zawodowym życiu tę sytuację przeżyłam. Byłam, a potem nie byłam. Robiłam, a potem dowiadywałam się, że się samo zrobiło. Głupie uczucie - kiedy mi się to zdarza, zaczynam rozumieć schizofreników, że mogą mieć jakieś problemy. Kiedy byłam młodsza, machałam ręką. Ale teraz jakoś mi się zrobiło i dziwnie, i przykro, bo co komu zależy? Faktur nie wystawiam, nie przypisuję sobie osiągnięć, które nie były moje. Więc dlaczego? Co komu przeszkadza, zostawić mnie w historii, jako jedno ze wspomnień?

Odkryłam, że się nie zgadzam. Zadzwoniłam, mówiąc, że mi przykro. Minęły dwa dni i na stronie Infopraga pojawiła się informacja, że Infopraga mi dziękuje. Tak naprawdę, to wcale nie chciałam, żeby mi dziękowała. Prościej było nie ruszać - zostawić mnie jako kawałek historii. Pracowałam, bo chciałam, a nie żeby mi ktoś dziękował. Ale skoro już są podziękowania, to korzystając z forum mojego bloga chciałam tą drogą uprzejmie podziękować dyrekcji Praskiego Punktu Informacji Turystycznej i Kulturalnej za to, że mi dziękuje.

Źródło artykułu:idg.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.