Zademonstrowano kwantowe splątanie. Einstein się mylił

Zademonstrowano kwantowe splątanie. Einstein się mylił30.03.2015 10:58
Źródło zdjęć: © PD

Naukowcom z Centrum Dynamiki Kwantowej na australijskim Griffiths University udało się po raz pierwszy w historii udowodnić istnienie tzw. efektu splątania cząsteczek. Wykazali tym samym, że Einstein mylił się, wątpiąc w istnienie tego zjawiska i nazywając je "upiornym oddziaływaniem na odległość".

Współczesna mechanika kwantowa była w trakcie jej formułowania regularnie kwestionowana i krytykowana przez Einsteina. Do historii przeszła jego wypowiedź o tym, że "Bóg nie gra w kości", odnosząca się do fenomenu wpływu badacza na obserwowany układ. Również wśród fizyków, którzy konstruowali model kwantowy, pojawiały się liczne kontrowersje na temat tej wizji świata. W podobnym do Einsteina tonie wypowiadał się Erwin Schrödinger, który wyśmiewał paradoks obserwatora w swoim słynnym eksperymencie myślowym. Skoro kot nie może być jednocześnie żywy i martwy, to i przypuszczenie o tym, że stan układu może być nieustalony do momentu jego zbadania musi być błędne.

Jednocześnie jednak model kwantowy jest tak pełny i naukowo atrakcyjny, że fizycy od dziesięcioleci podejmują kolejne próby jego eksperymentalnego dowiedzenia. Najnowsza miała miejsce właśnie na australijskim Griffiths University. Nie udało się tam wprawdzie zaobserwować jednocześnie żywego i nieżywego kota, osiągnięto za to coś niemal równie atrakcyjnego – potwierdzono zachodzenie w naturze kwantowego splątania cząsteczek.

W teorii do splątania dochodzi wtedy, gdy dwie całkowicie odrębne cząsteczki z niewyjaśnionego powodu współdzielą pewne swoje charakterystyki. W jednym z najczęściej przywoływanych przykładów spin, czyli moment pędu jednej cząstki, jest cały czas "lustrzanym odbiciem" tej samej cechy w drugiej – tak że oba spiny zawsze po zsumowaniu dają wartość 0. Jeżeli więc zmienimy moment obrotowy w jednej cząsteczce, natychmiast zmienia się on w drugiej – niezależnie od dzielącej je odległości. Mówiąc o tym zjawisku rozważa się nawet sytuacje, w której takie dwa atomy mogłyby dzielić całe galaktyki, a one wciąż zachowywały by się tak samo.

Nic dziwnego, że tak sformułowane zjawisko musiało budzić obiekcję Einsteina. Cały skonstruowany przez niego model relatywistyczny opiera się na jednej stałej – prędkości światła. Nic we wszechświecie nie może się poruszać szybciej, nawet informacja. Istnienie atomów splątanych przeczyłoby temu założeniu.

Szczególnym przypadkiem atomów splątanych jest sytuacja, w której do powiązania zachodzi między dwiema częściami sztucznie rozdzielonej cząsteczki. Właśnie takie zjawisko udało się zaobserwować w Australii. Naukowcom udało się rozdzielić jeden foton pomiędzy dwa laboratoria i sprawdzić, czy zmiana stanu jednego wywoła natychmiastową reakcję drugiego. Do sprawdzenia tego zjawiska wykorzystali tzw. detektor homodynowy. Pozwolił on zaobserwować załamanie funkcji falowej fotonu w dwóch miejscach naraz.

- Wykonując rozmaite pomiary zaobserwowaliśmy załamywanie się funkcji falowej na różne sposoby, tym samym udowadniając jej istnienie i pokazując, że Einstein się mylił – powiedział profesor Howard Wiseman z Griffiths University.

_ DG _

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.