Za dużo tych ładowarek

Za dużo tych ładowarek12.03.2017 18:28
Źródło zdjęć: © WP.PL | Krzysztof Hawrot

Idź na obiad, zapomnij portfela, bo jest podpięty do ładowarki.

To prawdziwa historia. Testuję nowy portfel (tak, to te czasy, kiedy dziennikarze technologiczni testują portfele). Otóż portfel można podłączyć przez Bluetooth do smartfona i z poziomu aplikacji sprawdzać, gdzie jest. Ale zanim na dobre zacznie się z niego korzystać, trzeba go oczywiście naładować.

I tu pojawia się problem.

Autentycznie podłączyłam portfel do ładowarki, po czym poszłam na obiad i zamiast jedzenia najadłam się wstydu przy kasie. Powiecie – moja wina. I będziecie mieć rację. Ale siła przyzwyczajenia jest wielka, a portfel przecież zawsze był w torebce. Zawsze, bo wyrobiłam sobie nawyk „wyciągam – płacę – chowam w to samo miejsce”.

Rozglądam się dookoła i zdecydowanie zbyt wiele urządzeń zbyt często domaga się ode mnie dostępu do prądu. O ładowaniu smartfonu i papierosa pamiętam – w końcu są mi niezbędne. Czytnik książek ładuję raz na miesiąc, więc jest prawie bezobsługowy. Ale już tablet czy zegarek leżą rozładowane – znajdują się zbyt nisko na liście priorytetów. Dobrze, że nie mam bezprzewodowych słuchawek na bluetooth...

Powiecie, że to problem pierwszego świata. I znów będziecie mieć rację, ale wszyscy w tym „pierwszym świecie” żyjemy. Wszyscy mamy zbyt wiele urządzeń, które zbyt często domagają się dostępu do prądu. Na szczęście producenci elektroniki o tym wiedzą.

Źródło zdjęć: © Intel
Źródło zdjęć: © Intel

Jednym z rozwiązań ma być bezprzewodowe ładowanie. Intel ma już nawet gotową propozycję - to misa, do której mielibyśmy wkładać elektronikę - np. na noc - a rano zakładać już w pełni naładowaną. Taką samą opcję, ale wykorzystującą stolik z powierzchnią indukcyjną zaproponowała IKEA. I wszystko pięknie, tylko zdecydowanie zbyt mało urządzeń obsługuje teraz opcję bezprzewodowego ładowania.

Dużo ciekawsze i bardziej praktyczne rozwiązanie jeszcze nie trafiło na rynek komercyjny. Ale gdy trafi, będzie mogło rozwiązać wszystkie problemy naszych energożernych urządzeń. Otóż naukowcy z Uniwersytetu Waszygntona opracowali "power over Wi-Fi". Rozwiązanie to - dużym w uproszczeniu - polega na tym, że router zamieniany jest w urządzenie, które transmituje WiFi i jednocześnie przekształca je w energię. Urządzenia nie trzeba nigdzie podpinać kablem - tak jak nie trzeba, żeby korzystać z bezprzewodowego internetu.

Rozwiązanie to ma już dwa lata, ale wciąż nie wchodzi do komercyjnego użytku. Amerykańska Federalna Komisja Łączności nałożyła ograniczenia na dystrybucję mocy przez routery (może ona wynosić zaledwie 1 wat), więc ładowanie jest wolne i może odbywać się w promieniu 9 metrów od routera.

Innym rozwiązaniem byłaby rezygnacja ze wszystkich urządzeń, które do prądu podpięte być nie muszą, jak ten nieszczęsny portfel. Ale jeśli spojrzymy na trendy i na to, jak wielką chrapkę mają producenci na rozpropagowanie Internetu Rzeczy, to szybko zobaczymy, że to się nie wydarzy. Coraz więcej urządzęń codziennego użytku będzie energożernych. Co jest świetną wiadomością dla producentów power banków, gorszą dla nas.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.