Z tego budynku Rosja szpieguje cały świat

Z tego budynku Rosja szpieguje cały świat14.08.2016 19:47
Źródło zdjęć: © Alex Saveliev / Wikimedia / CC

Niemal od zawsze to wywiad Stanów Zjednoczonych uchodził za najbardziej rozwinięty technologicznie. Na pierwszym miejscu wspomina się o rozbudowanym systemie szpiegowania ,nazwanym Echelon, za pomocą którego władze USA uzyskują dostęp do treści maili, smsów, rozmów telefonicznych i to nie zawsze tylko swoich obywateli. Niedawno świat obiegły nowe zdjęcia siedziby rosyjskiego wywiadu - jest znacznie większa. To nie dziwi, bo jeszcze w 2011 władze Rosji zakładały, że w najbliższej przyszłości dorównają możliwościami Amerykanom i będą w stanie np. przeglądać korespondencję wysyłaną choćby poprzez pocztę Yahoo. Co jeszcze potrafi sprzęt i ludzie pracujący w tym budynku?

Amerykański portal intelnews.org pisze na swoich łamach, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat powierzchnia budynków podwoiła się, a nawet potroiła. Na dowód pokazuje najnowsze dostępne zdjęcia. Wywiad to najbardziej elitarne, ale i też okryte ścisłą tajemnicą formacje w Rosji. Niewiele o nich wiadomo, jednak to jest akurat domeną każdego państwa na świecie. Służba Wywiadu Zagranicznego (SWR) ma postawione przed sobą bardzo proste zadanie –. zbieranie wszystkich informacji z działań wywiadowczych prowadzonych poza granicami Federacji Rosyjskiej.

Wielki Brat patrzy z Moskwy

Rosyjskie służby wywiadowcze to przede wszystkim FSB (kontrwywiad), wspomniana wcześniej SWR i wywiad wojskowy GRU. Ten ostatni zawsze wyróżniał się na tle swoich cywilnych odpowiedników największym zaawansowaniem technologicznym. Jednak i SWR może pochwalić się swoimi działaniami.

Źródło zdjęć: © (fot. svr.gov.ru)
Źródło zdjęć: © (fot. svr.gov.ru)

Sztandarowym projektem ostatnich lat jest system manipulowania świadomością masową. Nie ma on nic wspólnego z magicznymi sztuczkami, telepatią czy hipnozą, a opiera się na nowoczesnej technice i inżynierii społecznej –. bardzo chętnie wykorzystywanej przez wszelakiej maści cyberprzestępców. W skład systemu, którego zalążki w roku 2012 opisywał rosyjski dziennik "Kommiersant", wchodzą trzy elementy. Pierwszy z nich nazwany "Dysput" to specjalistyczny program, który analizuje serwisy społecznościowe i blogosferę. Jego zadaniem nie jest tylko znajdowanie informacji, które są popularne, ale także wskazywanie co zrobić, aby wyprodukowane sztucznie przez służby wiadomości cieszyły się równie wysoką popularnością. Drugim z systemów jest "Monitor-3". To oprogramowanie ma służyć Rosji do zarządzania swoją siecią ekspertów, a także ma służyć opracowywaniu nowych metod potajemnego zarządzania siecią.

Najważniejszym elementem całego systemu jest jednak system "Sztorm-12". Dzięki niemu Rosja ma mieć możliwość zamieszania w internecie treści pożądanych przez wywiad, promowania ich i wywierania w ten sposób wpływu na opinię społeczną. Do tego ma on też służyć do tego, aby w prosty sposób, za pośrednictwem najbardziej lubianych przez internautów mediów społecznościowych, dezawuować nieprzychylne do Rosji komentarze, poglądy i wypowiedzi. Wszystko ma wyglądać tak, jak by wypowiadali się prawdziwi obywatele, eksperci, osoby które są nam bliskie kulturowo i których opiniom wierzymy. Co ciekawe, na miejsce pierwszych testów wybrano kraje Europy Wschodniej.

Sprawdzimy, co piszesz w mailach

Wraz z FSB i GRU, Służba Wywiadu Zagranicznego ma także dostęp do systemu SORM-4. który monitoruje serwery pocztowe, historię połączeń, numery IP czy aktywności w serwisach społecznościowych. Amerykanie przestrzegali podróżujących na Igrzyska Olimpijskie w Soczi przed zbyt pochopnym korzystaniem z urządzeń elektronicznych. Zalecano aby nie korzystać z Wi-Fi (a najlepiej w ogóle je wyłączyć), wyczyścić urządzenia ze wszelkich wrażliwych danych, a nawet zalecano wyciąganie baterii z nieużywanego urządzenia. Wszystko to po to, aby uchronić się przed przechwytywaniem informacji przez służby wywiadowcze Rosji. Tym bardziej, że SORM został połączony z innym systemem, który reaguje – podobnie jak system Echelon – na określone słowa kluczowe. Jeśli takie słowo lub zwrot zostanie zarejestrowane, to można się spodziewać, że taka osoba zostanie poddana większej obserwacji.

Wirusy, podsłuchy i ambasady

Jedną z najbardziej znanych akcji służb Federacji Rosyjskiej był cybeatak na Estonię. Wówczas nie chodziło co prawda o kradzież poufnych danych, ale o sparaliżowanie systemów informatycznych. W wyniku ataku udało się na długi czas zablokować większość instytucji w całym kraju. Rosjanie nie mieli też żadnych skrupułów, aby podsłuchiwać zagranicznych przedstawicieli podczas szczytu G2. w Petersburgu. Specjalnie przygotowane pednrive'y oraz ładowarki do telefonów instalowały szpiegowskie oprogramowanie. Tworzenie wirusów i używanie inżynierii społecznej jest tanie, szybkie i wygodne, a SWR ma stosowne zasoby do tego, aby je wytwarzać.

Źródło zdjęć: © (fot. svr.gov.ru)
Źródło zdjęć: © (fot. svr.gov.ru)

SWR wraz z GRU są także podejrzewane o elektroniczny wywiad na terenie innych państw. Pod koniec roku 201. przez polskie media przetoczyła się dyskusja o tajemniczą nadbudówkę stojącą na dachu ambasady rosyjskiej w Warszawie. Wówczas jeden z wysokich rangą oficerów polskich służb bezpieczeństwa w wywiadzie dla "Dziennik Gazety Prawnej" powiedział, że Rosja jest w stanie przechwycić niemal każdą transmisję danych i rozmowę. Zasięg ich urządzeń ma wynosić od 1 km do nawet kilku km (w zależności od źródła), a to oznacza, że przynajmniej w teorii Rosjanie mogą próbować podsłuchiwać kluczowe polskie instytucje – ministerstwa, ABW, BOR, CBA czy kancelarię premiera. Ten problem nie dotyczy oczywiście tylko Warszawy – z takim samym borykają się np. Niemcy w Berlinie. Służby wiedzą jednak o tych instalacjach i stosują stosowne zabezpieczenia.

_ Leszek Pawlikowski _

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.