XPG Summoner - recenzja klawiatury mechanicznej z przełącznikami MX Cherry Silver/Speed

XPG Summoner - recenzja klawiatury mechanicznej z przełącznikami MX Cherry Silver/Speed13.05.2020 18:52
Źródło zdjęć: © WP

Tajwańska ADATA od niedawna rozwja swoje portfolio o produkty stricte gamingowe. Jedną z ciekawszych propozycji jest klawiatura XPG Summoner, dostępna w wersjach z przełącznikami Cherry MX Red, Blue i Silver. Z tą ostatnią spędziłem kilka tygodni.

Aktualizacja: 7 sierpnia 2020 roku otrzymaliśmy informację od producenta klawiatury o wprowadzeniu oficjalnego oprogramowania sterującego dla klawiatury XPG Summoner. Można je znaleźć pod tym adresem, wybierając Gaming accessories>PC>XPG Summoner a następnie pobrać XPG PRIME software (beta).

Przełączniki typu Cherry MX Silver czy też MX Speed to jedne z najrzadziej stosowanych w klawiaturach. Znajdziecie je głównie (nieprzypadkowo) w produktach firmy Corsair. Oferują najszybszą aktywację dzięki niewielkiej sile nacisku (45 g) oraz zaledwie 1,2 mm aktywacji (3,4 mm całość). Dla porównania, w klasycznych gamingowych Cherry Red wynosi on 2 mm.

Różnica pomiędzy Red czy Blue a Silverami jest odczuwalna głównie w grach. Szczególnie typu MOBA jak League of Legends czy DOTA 2, ale też w MMORPG, gdzie spędzimy godziny klikając dziesiątki tysięcy razy te same klawisze. Jednak niekiedy połączenie tej niskiej siły z 1,2 mm przesunięcia do aktywacji powoduje problemy. Pisząc na klawiaturze szybko możemy popełnić masę przypadkowych błędów. Niekiedy wystarczy położyć palec, aby spowodować aktywację.

Dla zrozumienia różnic między przełącznikami polecam poniższe wideo.

Co jednak kluczowe, Silvery aka Speedy w przeciwieństwie do przełączników Blue są liniowe. Siła nacisku jest wyczuwalnie równa od początku do końca przyciśnięcia. Działają dość podobnie do typu Cherry RED, ale znacznie płytsze (o 40 proc.). Tym samym uznaje się je za najlepszy rodzaj przełączników dla graczy.

To jednak kwestia, która w sporej mierze zależy od preferencji gracza. Jeśli grasz w MMORPG, czy jakikolwiek inny gatunek, zmuszający do klikania jednego przycisku kilkadziesiąt razy na minutę, przełączniki MX Speed są idealne. Mała moc aktywacji sprawia, że palce się nie męczą tak szybko, jak przy użyciu przełączników o wyższym skoku.

Klawiatura XPG Summoner - kwestia wykonania

Dobrymi oględzinami jeżeli chodzi o design będzie rzut oka na wideo opublikowane przez producenta. Ocenę wyglądu pozostawiam wam, natomiast poza nim jedną rzecz muszę od razu zaznaczyć. To podkładka pod dłoń, prawdopodobnie najlepiej wykonana ze wszystkich dostępnych na rynku.

Ważniejsze dane techniczne XPG Summoner:

  • Wymiary (SxGxW): 449 x 135 x 44 mm
  • Waga: 951 g
  • Kolor: metaliczny szary
  • Materiał: aluminium
  • Anti-ghosting
  • CHERRY MX Silver
  • 7 trybów podświetlenia RGB
  • 5 klawiszy makro
  • Próbkowanie: 1000 Hz
  • Żywotność klawiszy: ponad 50 mln naciśnięć
  • Gwarancja 2 lata
  • Dodatkowy port USB 2.0

Podkładka - 10/10

Wiele klawiatur posiada w zestawie podkładki pod dłoń. Niewiele producentów robi to jednak tak dobrze jak ADATA. I mówię tu całkiem obiektywnie. Podkładka bowiem wykonana jest ze sztucznej skóry, pod którą kryje się bardzo miękka gąbka. Korzystałem już z kilku podobnych, ale zdecydowanie ta była najbardziej komfortową.

Pomimo długiej, długiej rozgrywki dłonie specjalnie mi się nie spociły, co jest wielkim plusem. Kolejną ciekawostką, a raczej gadżetem jest magnetyczne mocowanie. Wystarczy podsunąć podkładkę pod klawiaturę a ta dość sztywno się do niej przymocuje. Okazuje się to być najbardziej praktycznym rozwiązaniem, z jakim się spotkałem. Podkładki mocowane na zawiasach, czy całkowicie oddzielne, potrafią po prostu irytować.

Budowa - lekka, solidna, nie trzeszczy

Klawiatura jest dość lekka - 951 g. To głównie zasługa dość cienkiej obudowy ze szczotkowanego aluminium. Wygląda estetycznie a mimo niegrubej warstwy jest solidna. Nie trzeszczy, nie ugina się pod naciskiem, więc nie odniosłem wrażenia obcowania z tandetą, co przy plastikowych obudowach może się zdarzyć.

XPG Summoner to klawiatura wykonana w stylu bezramkowym. To znaczy, że wszystkie przełączniki i nakładki nie są zabudowane a dostęp do nich jest prosty. Osobiście preferuję właśnie takie rozwiązanie z kilku względów. Po pierwsze czyszczenie klawiatury zajmuje dosłownie kilka chwil, dzięki wolnym przestrzeniom.

Po drugie, wymiana nakładek przełączników (klawiszy) to kwestia kilku sekund. Do tego w zestawie dołączono z resztą specjalny kluczyk. Po trzecie taki typ jest po prostu wygodny w obsłudze. Wśród wartych wspomnienia kwestii budowy wymienię również dodatkowy port USB (chociaż tylko 2.0), ratujący przed schylaniem się na tyły PC i pokrętło do zmiany głośności. No i jeszcze nóżka, unosząca klawiaturę o 6 mm to tzw. must have.

Werdykt - świetny produkt w swojej kategorii cenowej

Trzeba przyznać, że jak na jeden z debiutanckich produktów w tej linii, XPG Summoner jest wykonana prawie bezbłędnie. Chociaż finalnie superszybkie przełączniki w wersji MX Silver nie przypadły mi do gustu, to chętnie korzystałbym z niej z MX Red lub Blue. Jedyne czego zabrakło, to dodatkowego oprogramowania sterującego.

Jeśli komuś zależy na aplikacji do zaprogramowaniu makr i sterowania oświetleniem, to niestety XPG Summoner go zawiedzie. Co nie oznacza oczywiście, że klawiatura nie ma tej funkcji. Korzystanie z niej opisano w dość prosty do zrozumienia sposób w dołączonej instrukcji. Finalnie zaprogramowanie klawiatury bez aplikacji okazuje się bardzo łatwe.

Pomimo braku oprogramowania sterującego, przeglądając modele dostępne w pułapie cenowym 400-600 zł (XPG Summoner kosztuje 499 zł) według mnie ciężko znaleźć konkurenta. Przełączniki dla e-sportowców, perfekcyjna podkładka pod dłoń, lekkość i jakość wykonania są czynnikami, które zadecydowały o takiej opinii.

Podsumowując wady i zalety:

Plusy:
+brak ramki wokół klawiszy (prosta w czyszczeniu)

  • lekka, ale stabilna
  • wygodna podkładka w zestawie
  • Szeroki wybór przełączników: MX Cherry Silver/Red/Blue
  • Tryb gry (blokada klawisza Windows + podświetlenie)
  • anti-ghosting
  • port USB
  • pokrętło do regulacji głośności

Minusy:
- port USB to plus, ale minus to wersja tylko 2.0
- sztywny przewód
- 499 zł to dużo

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.