Wojna w Ukrainie niszczy środowisko. Wartość szkód przekracza 120 mld euro

Wojna w Ukrainie niszczy środowisko. Wartość szkód przekracza 120 mld euro13.11.2022 11:38
Wojna w Ukrainie uderza też w środowisko naturalne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Anadolu Agency

Wojna w Ukrainie ma wiele aspektów. Część z nich jest omawiana na bieżąco. O niektórych się zapomina lub są całkowicie pomijane. Można powiedzieć, że tak jest w przypadku zanieczyszczeń i zagrożeń dla środowiska naturalnego, generowanych przez prowadzone działania zbrojne. Tysiące, dziesiątki a nawet setki tysięcy wystrzelonych pocisków, zniszczony sprzęt wojskowy, ruiny miast, wycieki niebezpiecznych substancji, ogromne zniszczone połacie lasów, zanieczyszczone jeziora oraz rzeki - to tylko kilka z przykładów skutków "specjalnej operacji", którą Władimir Putin realizuje w Ukrainie.

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP Naturalnie.

Minister ochrony środowiska i zasobów naturalnych Ukrainy Rusłan Striłeć na początku września przedstawił wstępne podsumowanie zniszczeń środowiskowych, do których doszło w pierwszych sześciu miesiącach trwającej wojny. Specjaliści zajmujący się oceną szkód w środowisku w Ukrainie obliczyli, że ich koszt to 962 miliardów hrywien, czyli prawie 120 mld złotych. Z czego 923 mld hrywien stanowią koszty związane z zanieczyszczeniem powietrza, a 138 mld hrywien - m.in. zniszczenia gleby.

Wojna w Ukrainie niszczy środowisko naturalne

Striłeć przekazał, że w ciągu pół roku Rosjanie wysadzili w powietrze 40 zbiorników na ropę, w wyniku czego do atmosfery trafiło ponad 499 tys. ton toksycznych substancji. To jednak nie wszystko. Polityk dodał, że podczas wszystkich wybuchów na Ukrainie w tym okresie do powietrza wyemitowano ponad 46 mln ton zanieczyszczeń. Liczby są porażające, szczególnie kiedy zderzy się je z wysiłkami podejmowanymi na rzecz walki ze zmianami klimatu czy ochrony unikalnych zasobów naturalnych.

W ciągu pół roku działań wojennych w Ukrainie do atmosfery trafiło 31 mln ton CO2. Dla porównania w 2021 r. sumaryczna wielkość emisji CO2 w Polsce wyniosła około 192 mln ton. Statystyki uwzględniają jednak okres całego roku oraz produkcję CO2 pochodzącą z różnych branż, w tym branży lotniczej, i jest to wynik dla instalacji objętych europejskim systemem handlu emisjami (EU ETS).

Zagrożeń dla środowiska naturalnego podczas wojny jest znacznie więcej. Zwraca na to uwagę Mikołaj Troczyński, Specjalista ds. Odnawialnych Źródeł Energii WWF Polska. W rozmowie z WP Tech Troczyński podkreślił, że działania wojenne stanowią duże zagrożenie dla przyrody przede wszystkim w sposób bezpośredni. Cierpi nie tylko flora, ale i fauna.

Ostrzał artyleryjski, fortyfikacje czy przejazd ciężkich pojazdów niszczą roślinność, gleby i są przyczyną licznych pożarów. Duże ilości drewna są również pozyskiwane na opał. Zasoby węgla i materii organicznej zgromadzone przez wieki w drzewostanach i glebach leśnych ulegają bezpowrotnej utracie i zniszczeniu. Giną również zwierzęta - przypadkiem lub z powodu kłusownictwa, a ich siedliska zostają zniszczone. Wiele zwierząt chaotycznie migruje pod wpływem silnego stresu - wylicza Troczyński.

Jego słowa pokrywają się z ostatnimi doniesieniami na temat dokonań rosyjskich żołnierzy w ogrodzie zoologicznym w Jamplinie, we wschodnim regionie Doniecka. To, co tam zastali, przerosło ich najśmielsze oczekiwania. Według lokalnego serwisu Espreso.tv Rosjanie zabijali i zjadali znajdujące się w zoo zwierzęta. Reszta z nich była głodzona lub zjadała się nawzajem. Życie straciły m.in. kangury, wilki, bizony czy wielbłądy. Do tego należy doliczyć bezdomne zwierzęta oraz wspomnianych dzikich przedstawicieli fauny, którzy nie tylko mierzą się z silnym stresem, ale i bezpowrotną utratą swoich siedlisk.

Według ministra ochrony środowiska i zasobów naturalnych Ukrainy około 20 proc. obszarów chronionych jest zagrożonych zniszczeniem. Co więcej, Rosjanie sprawują kontrolę nie tylko nad ogrodami zoologicznymi. Pod ich nadzorem znajduje się 12 parków narodowych, osiem rezerwatów przyrody i dwa rezerwaty biosfery. Z kolei Troczyński zwrócił uwagę, że podczas wojny dochodzi do zatrzymania działań środowiskowych takich jak ochrona rezerwatowa czy programy restytucyjne, ale też monitoringu środowiska oraz gatunków chronionych. Niesie ona też ryzyko bezpowrotnej utraty cennych obiektów naukowych czy wyników wieloletnich badań i eksperymentów. Czy to w wyniku ostrzału, czy też pożarów. Striłeć podał, że powierzchnia trawionych przez pożary obszarów od wybuchu wojny wzrosła aż o 770 proc.

Ogień i intensywny transport wiążą się z wielkimi emisjami do atmosfery dwutlenku węgla, spalin, węglowodorów i dużych ilości pyłów różnego pochodzenia. Dodatkowym znacznym zagrożeniem dla środowiska jest występujące na dużych obszarach niezorganizowane skażenie różnorodnymi substancjami. Mniej niebezpieczne to np. gruz, odpady ze stali czy aluminium, ale ze zniszczonych pojazdów i amunicji często wydostają się też substancje niebezpieczne, jak paliwa i inne ropopochodne, metale ciężkie, związki nitrowe czy związki chlorowcopochodne - przyznał ekspert.

Czy mamy się czego obawiać? Troczyński uspokaja, że ze względu na warunki atmosferyczne i kierunki spływu wód, efekty skażeń wojennych poza obszarem Ukrainy mogą być widoczne głównie w basenie Morza Czarnego oraz na wschód od rejonu prowadzonych walk. Jego zdaniem prawdopodobnie nie będą one bezpośrednio odczuwalne dla mieszkańców Polski. Warto jednak pamiętać o długotrwałych skutkach dewastacji naszej planety, zachowaniu jej bioróżnorodności i ochronie unikalnych gatunków zwierząt i roślin.

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.