Wielki sukces polskiej firmy. Dostali grubo ponad milion dolarów

Wielki sukces polskiej firmy. Dostali grubo ponad milion dolarów18.01.2018 15:51
Źródło zdjęć: © Kickstarter

Gry planszowe kojarzą ci się z "chińczykiem" albo "Monopoly" i myślisz, że to zapomniana rozrywka? Nic bardziej mylnego. Planszówki mają się świetnie, czego dowodem jest polska produkcja, która na Kickstarterze już zebrała 1,5 miliona dolarów.

Kickstarter to miejsce, w którym potrafią dziać się cuda. Twórcy zamieszczają swoje projekty - filmy, artystyczne instalacje, gadżety, gry komputerowe - a ludzie wpłacają pieniądze. Najczęściej to nie żadne dobroczynne wsparcie, a regularne zamówienia przedpremierowe. Kilka tysięcy osób wpłaci pieniądze za przyszłe dzieło i twórca dostaje sygnał, że będzie miał fundusze, aby je zrealizować. Właśnie za pomocą tej platformy Polacy z firmy Awaken Realms sfinansowali produkcję swojej gry planszowej. W chwili pisania artykułu zebrali ponad 1,5 mln dolarów!

Już po czterech minutach od startu kampanii było wiadome, że uda się sfinansować zbiórkę - w tak krótkim czasie wpłacono 69 tys. dol., które było niezbędne, by planszówka powstała. Ale na tym wpłaty się nie skończyły. Po 24 godzinach na końcie Polaków było 1,5 mln dol., a akcja na Kickstarterze skończy się dopiero za 20 dni. Ciekawe, jak duża będzie finalna kwota.

Ich gra planszowa nazywa się “Nemesis”. Gracze będą walczyć w niej o przetrwanie na statku kosmicznym pełnym obcych. “Głównymi motywami są blef, zdrada i to, co uwielbia każdy fan gatunku survival horror - przygoda pełna niebezpiecznych spotkań i trudnych decyzji” - czytamy na stronie Wydawnictwa Rebel.

To nie pierwszy raz, kiedy gra planszowa cieszy się na Kickstarterze takim powodzeniem. Planszówka "Resident Evil 2" zebrała ponad 800 tys. funtów, a wzorowana na polskiej grze "This Warof Mine" - 621 tys. funtów. To pokazuje, że ten rodzaj niewirtualnej rozrywki wciąż ma się świetnie.

Oczywiście zebranie tak dużej sumy na Kickstarterze nie oznacza, że twórcy żyć będą bez problemów i w spokoju stworzą swoje dzieło. Autorzy gry "Star Citizen" zbierają od fanów pieniądze od 2012 roku. Łącznie otrzymali 150 mln dolarów, a mimo to i tak poprosili o kredyt.

W sieci zaczęły krążyć plotki na temat tego, że firma ma problemy finansowe, a pożyczka była desperackim ruchem. Okazało się, że jednym z powodów były niskie ceny funta. Ruch firmy był sposóbem na optymalizację, czyli uniknięcie dodatkowych kosztów. W tym przypadku chodziło o różnice między płatnościami otrzymywanymi w dolarach i euro, a funtem, w którym rozlicza się Cloud Imperium.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.