Unia Europejska: Koniec roamingu i koniec neutralności sieci

Unia Europejska: Koniec roamingu i koniec neutralności sieci01.07.2015 13:18
Źródło zdjęć: © Michele Ursino / CC

Grecki kryzys nie był jedynym tematem, jakim zajmowała się na ostatnim posiedzeniu Komisja Europejska. Na jej stronach pojawiły się także komunikaty informujące o zakończeniu negocjacji z operatorami w sprawie opłat roamingowych oraz „otwartego internetu”. Niestety nie są to tak dobre informacje, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

Pierwszą z nich jest informacja o zniesieniu opłat roamingowych na terenie Unii Europejskiej z dniem 15 czerwca 2017 roku. Jest to wynik negocjacji pomiędzy przedstawicielami Komisji a największymi europejskimi operatorami. Jest to niewątpliwie dobra informacja, ale nie oznacza ona, że będziemy mogli dzwonić do abonentów znajdujących się w innych unijnych krajach bez dodatkowych kosztów.

Koszty te będą jednak ograniczone, co według operatorów ma stanowić zabezpieczenie ich interesów przed klientami, którzy mogliby wybrać najkorzystniejszą ofertę z dostępnych na terenie Unii i korzystać z niej wszędzie. Wydawać by się mogło, że byłoby to korzystne dla „jednolitego rynku telekomunikacyjnego”, którego nominalnie dotyczyły negocjacje, ale najwyraźniej Unia doszła do wniosku, że w ramach tworzenia jednolitego rynku, należy wprowadzić opłaty uniemożliwiające w praktyce jego stworzenie.

Ale nic to, najwyraźniej nie o logikę w tym wypadku chodziło, ważne, że będziemy płacić mniej. Po przekroczeniu przez abonenta określonego limitu, operator będzie mógł nałożyć dodatkowe opłaty za korzystanie z jego usług w innym kraju, opłaty te nie będą mogły jednak przekraczać 19 eurocentów w przypadku połączenia telefonicznego, 2 eurocentów za SMS-a oraz 5 eurocentów za 1MB przesłanych danych. Roaming został więc zniesiony, opłaty dodatkowe (choć ograniczone) pozostały.

Podobnie jest w przypadku „silnych zasad neutralności sieci chroniących prawo każdego Europejczyka do równego dostępu do treści” – w tym wypadku Komisja Europejska mówi o neutralności sieci, jednocześnie wyrzucając ją do kosza. Chodzi o to, że zasady przyjęte przez UE zakładają, że równy dostęp do wszystkich usług gwarantowany będzie dla całego „otwartego Internetu”. Przy czym „otwarty internet” to nie po prostu sieć, to jej „poziom” przeznaczony dla zwykłych użytkowników. Poza „otwartym internetem” ma zacząć funkcjonować w obrocie prawnym UE pojęcie „usług specjalistycznych”, które nie będą musiały podlegać zasadom neutralności sieci. Jedynym wymogiem jest to, by „usługi specjalistyczne” nie pogarszały jakości działania „otwartego internetu”. Dostawcy i internetowi giganci otrzymali więc wygodne narzędzie do tego, aby zapakować w papierek „usługi specjalistycznej” praktycznie dowolną usługę.

Decyzję tę uzasadniono oczywiście korzyściami dla konsumentów. Według Unii Europejskiej „usługi specjalistyczne” mają stanowić zachętę do rozwoju innowacyjnych rozwiązań, które mogą wymagać dużego transferu, na przykład telemedycyny. Albo usług wideo na żądanie. Trudno się jednak oprzeć wrażeniu, że jest to powtarzanie argumentów kanclerz Merkel, która już w ubiegłym roku twierdziła, że „Internet dwóch prędkości” jest konieczny do tego, by można było opracować całkowicie nowe zastosowania dla komunikacji sieciowej. Szkoda tylko, że „neutralność sieci po niemiecku”, nie ma wiele wspólnego z ideą neutralności sieci.

Polecamy na stronach Giznet.pl: Lądownik Philae wznawia pracę

Źródło artykułu:Giznet.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.