Twoje komentarze na Facebooku będzie można znaleźć... w Google!

Twoje komentarze na Facebooku będzie można znaleźć... w Google!07.11.2011 09:37
Źródło zdjęć: © chip.pl

Od dzisiaj uważajcie, co publikujecie na Facebooku. Chodzi zarówno o komentarze pod postami znajomych jak i o własnego walla.

Google niebawem zacznie indeksować i wyświetlać w wynikach wyszukiwania szeroko pojętą aktywność użytkowników Facebooka. W praktyce oznacza to, że po "wygooglaniu" waszego imienia i nazwiska (bądź innej nazwy, której używacie na Facebooku), nasza ulubiona wyszukiwarka wyświetli wszystkie, publicznie dostępne komentarze i wpisy pozostawione przez waszą czcigodną osobę.

Skąd ta zmiana? Wszystko przez nowe założenia indeksowania treści przez wyszukiwarkę z Mountain View. Nowy plan Google'a zakłada indeksowanie treści dostępnych przez zapytanie HTTP POST. W praktyce oznacza to dostępność treści z Facebooka, komentarzy z Disqusa i innych stron i formularzy opartych na języku JavaScript.

Jak dotąd, zmiana ta zaniepokoiła nieliczne grono web-deweloperów, według których Google ignoruje specyfikacje języka HTML i podważa zasady obowiązujące w architekturze Sieci. Oto dlaczego, Google łamie tę "gentlemańską umowę" (wybaczcie tego potworka językowego):

W telegraficznym skrócie: istnieją dwa rodzaje zapytań, które wasza przeglądarka wysyła stronom www: GET i POST. Polecenie GET dotyczy odczytywania treści, POST odpowiada za jej dodawanie i wprowadzanie zmian. Dlatego też, przynajmniej do tej pory, wyszukiwarki korzystały tylko z polecenia GET. Przy GET nie istnieje żadne ryzyko, że wyszukiwarka wprowadzi jakąkolwiek nową treść na dowolną stronę, korzystając z tego polecenia. Jeśli boty Google'a zaczną korzystać z polecenia POST, do pozyskania wyników wyszukiwania będą wchodziły w interakcje ze stronami www. Tym samym przestaną być pasywnymi obserwatorami Sieci.

Programiści Google'a oczywiście są spokojni o nowe metody pozyskiwania danych przez ich wyszukiwarkę. Jak pokazuje jednak historia, każdy od czasu do czasu popełnia błędy, nawet Google. Dlatego nie bylibyśmy tacy pewni, że nowe metoda wyszukiwania Googlebota nie okaże się zabójcza niektórych witryn. Jak to się mówi: czas pokaże.

Każdemu, kto chciałby zabezpieczyć swoją stronę przed nowym sposobem wyszukiwania Google'a, polecamy instrukcję od Google'a, gdzie gigant z Mountain View wyjaśnia krok po kroku jak to zrobić.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.