"The Mandalorian" mógł być grą, a nie serialem. Szkoda, że na to nie wpadli

"The Mandalorian" mógł być grą, a nie serialem. Szkoda, że na to nie wpadli20.11.2019 15:26
Źródło zdjęć: © Youtube.com | Lucasfilm

Obejrzałem dwa odcinki serialu "The Mandalorian" na podstawie "Gwiezdnych wojen". Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że powstałaby z tego genialna gra typu RPG. Zamiast tego, pozostaje mi się posilić niezbyt interesującym "Star Wars Jedi: Upadły zakon".

Uwaga! W artykule mogą znajdować się spoilery.

"The Mandalorian" to genialna produkcja, której niewiele brakuje do ideału. Jej jedynym problemem jest to, że nie można jej obejrzeć w legalny sposób. Ale to już problem Disneya+, który straci miliony dolarów przez dystrybucję filmu w zaledwie kilku państwach. Odcinki serialu biją więc rekordy na torrentach i zalewają wszelkie "szemrane" serwisy streamingowe.

The Mandalorian - po dwóch odcinkach jest świetnie, prawie jak w grze

"The Mandalorian" zachwyca scenerią i klimatem "Gwiezdnych wojen" znanymi jeszcze z oryginalnej trylogii oraz prequeli. Ma dokładnie to, czego zabrakło w trylogii kontynuującej "Gwiezdne wojny". To unikalny, brudny i mroczny charakter.

W serialu zastosowano bardzo ciekawą formę fabularną. Już po chwili miałem wrażenie, że skądś to znam. Opowieść cały czas skupia się na jednym, głównym bohaterze. A ten ma swoje zadania, podczas których rozwiązywania spotykają go niespotykane zwroty akcji. Problemy, których się nie spodziewał napotkać. Umiejętności, które musi nabyć. Zjawiska, których nie rozumie.

Główny bohater jest wojownikiem, a właściwie łowcą nagród. Zarabia na własny rozwój, jednocześnie wspierając swoją gildię. Mało kto go lubi, ale z racji pochodzenia, wielu czuje do niego respekt. Podczas swojej historii poznaje istoty chętne mu pomóc, nie wymagając niczego w zamian.

Po drodze podejmuje też wiele decyzji, a każda z nic niesie za sobą jakieś następstwa. Wszystko układa się w jedną całość. To jest genialny materiał na grę typu RPG. Niestety, zamiast tego doczekaliśmy się serialu, którego większość świata i tak nie może oglądać.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.