Te gogle VR kosztują tylko 30 zł. I wbrew pozorom mają sens

Te gogle VR kosztują tylko 30 zł. I wbrew pozorom mają sens25.11.2016 17:36
Źródło zdjęć: © WP.PL

Gogle VR, dostępne w supermarkecie i kosztujące 30 zł? To nie mogło się udać. Tymczasem to całkiem skuteczne zaproszenie do wirtualnej rzeczywistości.

Wirtualna rzeczywistość odstrasza ceną. Najlepszy zestaw, HTC Vive, kosztuje ponad cztery tysiące złotych, a do tego należy mieć mocny, czyli bardzo drogi, komputer. PlayStation VR jest znacznie tańsze, bo za te gogle zapłacić trzeba mniej więcej “tylko” 1700 zł, ale to cena wyłącznie dla tych, którzy PlayStation 4 już mają. Jeśli nie, należy doliczyć co najmniej 1200 zł za konsolę. Dobre, mobilne rozwiązania, takie jak Samsung Gear VR, wymagają natomiast porządnego smartfona, kosztującego ponad 2500 zł. Są jeszcze gogle od Alcatela i to bardziej przystępna opcja, ale i w tym przypadku potrzebujemy co najmniej tysiąc złotych. A przecież nie każdy musi od razu wiedzieć, że wirtualna rzeczywistość to technologia, która go zachwyci. Na dodatek VR dopiero się rozkręca, więc z dostępem do dobrych, rozbudowanych gier czy filmów i seriali, jest problem - wielkiego wyboru nie ma.

Najtańsze gogle VR

Alternatywa? Jest. Tanie gogle VR. Wiem, co chcecie powiedzieć - tanie, czyli tandetne, brzydkie, niewygodne i nie mające zbyt wiele wspólnego z prawdziwą wirtualną rzeczywistością, w której zanurzyć można się mając na głowie gogle za co najmniej tysiąc złotych. Będę się jednak z wami kłócił.

Źródło zdjęć: © WP.PL
Źródło zdjęć: © WP.PL

Przetestowałem najprawdopodobniej najtańsze gogle VR dostępne na rynku - nie licząc kartonowych, bo te różnią się jakością wykonania. Kosztują 30 zł, znaleźć je można w większości popularnych polskich hipermarketów. Wprawdzie mogą występować pod inną nazwą, ale te z Biedronki i Auchana to wbrew pozorom to samo, o czym informuje autor bloga o wirtualnej rzeczywistości, Happy VR. I mówi o nich wprost: nie kupujcie ich.

A ja mówię - jeśli nie wiecie, czym jest wirtualna rzeczywistość, to za 30 zł zostaniecie do niej skutecznie zachęceni.

Serio. Sam spodziewałem się najgorszego. Sprzęt za 30 zł nigdy nie brzmi dobrze, a jeśli mowa o goglach VR to tym bardziej trudno być optymistą - przecież “porządne” kosztują ponad tysiąc złotych, co najmniej. Testowany przeze mnie 3DBox jednak mnie zaskoczył, bo:

  • jest z plastiku, ale nie jest to tragiczne wykonanie
  • ma gąbkę, więc trzymanie gogli VR przy twarzy nie boli, nie męczy, nie przeszkadza, podobnie jak pasek na głowie

Owszem, panel z soczewkami, w którym znajduje się smartfon, jest dosyć duży, więc da się to odczuć - trochę ciąży, ma się wrażenie, że nas ściąga. Z drugiej strony gogle nie są aż tak ciężkie, więc naprawdę nie zmęczycie się w trakcie korzystania.

Gogle VR dla małego smartfona

Kąt widzenia nie jest zbyt duży, przez co mamy wrażenie, jakbyśmy patrzyli na niewielki ekran. To niedogodność, jednak nawet na stosunkowo niewielkim smartfonie (4,6 cali) oglądało mi się nieźle. Tak, jakość filmików pozostawia wiele do życzenia, więc nie spodziewajcie się, że wirtualny świat będzie tak ostry jak prawdziwy. Pamiętajcie też, że najwięcej zależy od waszego smartfona - im gorszy wyświetlacz, tym gorsza jakość obrazu.

Najważniejsze jest to, że w goglach VR za 30 zł (!) odczułem największą zaletę wirtualnej rzeczywistości - że znajduję się w innym miejscu. Gdy w kosmosie patrzyłem na Ziemię, albo gdy oglądałem grający zespół, którego członkowie byli wszędzie. Nawet przelatujące ptaki mogą zrobić wrażenie. Nawet urządzenie do wirtualnej rzeczywistości za 30 zł ma tę moc. I to wystarczy, żeby być zadowolonym po zakupie.

Źródło zdjęć: © WP.PL
Źródło zdjęć: © WP.PL

Chodzi tu o proste emocje, dzięki którym wirtualna rzeczywistość może zachwycić. Na weteranach VR nie zrobi to większego wrażenia, ale… to nie jest sprzęt dla was. Tanie gogle VR są przystępną wersją demonstracyjną. Mogą pokazać każdemu, kto ma smartfona od 4 do 6 cali, czym jest VR. Nie odstraszają, raczej zachęcają, by spróbować wirtualnej rzeczywistości (lub przynajmniej filmików w 360-stopniach) na lepszym sprzęcie. Pozwalają zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi.

Szkoda tylko, że uruchamianie aplikacji czy filmików wymaga wyjęcia smartfona z “szufladki” i ręcznego odpalania programów i materiałów. To trochę frustrujące, bo ciągle jesteśmy odrywani od innego świata. Nie jest to problemem przy np. filmach trwających dziesięć minut, ale przy krótkich teledyskach robi różnicę. Z drugiej strony - to nie są przecież gogle, w których mamy siedzieć przez cały dzień.

30 zł? Wirtualna rzeczywistość dla każdego!

Tak, pewnie gogle VR za 60 zł czy 150 zł są lepsze, ale nikt nie lubi wydawać nawet takich niewielkich sum na kota w worku. Za 30 zł dostajemy gogle spełniające podstawowe potrzeby. Jeżeli nie wiecie, czym jest wirtualna rzeczywistość, nie żałujcie pieniędzy i przekonajcie się o tym sami. Tylko pamiętajcie - na lepszym sprzęcie wrażenia będą jeszcze większe.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.