Sztuczna Inteligencja od Google sama nauczyła się grać w gry

Sztuczna Inteligencja od Google sama nauczyła się grać w gry27.02.2015 10:27
Źródło zdjęć: © chip.pl

W ubiegłym roku Google zainwestowało 400 milionów dolarów w mało znaną spółkę DeepMind zajmującą się badaniami nad sztuczną inteligencją. Długo nie musieliśmy czekać na przełom.

Oprogramowanie wynalezione przez DeepMind wykorzystuje dwie techniki - deep learning, czyli proces głębokiego uczenia maszynowego pozwalający na rozpoznawanie wzorów i obiektów dzięki analizie danych, oraz niestosowanej do tej pory techniki "wzmocnionego" uczenia będącej swego rodzaju systemem motywacyjnym.

Brzmi skomplikowanie, ale wystarczy rzucić okiem na poniższy przykład. Program zwany docelowo Agentem dostał do rozpracowania 4. gier z klasycznego komputera Atari, wśród nich zademonstrowaną powyżej wersję Breakouta. Jego celem było samodzielne rozpracowanie zasad każdej z gier metodą prób i błędów. Analizując jak dany ruch wpływa na system punktacji Agent zrozumiał, co powinien robić, by osiągnąć jak największy wynik. W przypadku Breakouta zajęło mu to 600 sesji. Spośród 49 gier w 29 Agent osiągnął 75% wyniku profesjonalnego gracza. To robi wrażenie i równocześnie trochę przeraża. Wszystko kroczy bowiem w stronę maszyn obdarzonych samoświadomością.

_ "Jeśli nie widzi się bezpośrednio jak pracują naukowcy nad rozwinięciem sztucznej inteligencji, nie ma się pojęcia jak szybko następuje postęp. Ryzyko poważnego niebezpieczeństwa nadejdzie w przeciągu 5, maksymalnie 10 lat" _ - twierdzi Elon Musk, będący jednym z pierwszych inwestorów DeepMind.

Denis Hassabis, założyciel firmy, jest jednak bardziej optymistyczny: - _ "Zgadzamy się z tym, że ryzyko istnieje i będziemy na nie uważać, ale jesteśmy jeszcze całe dekady od momentu, w którym taka technologia będzie nam w stanie zagrozić." _

Łącząc to z osiągnięciami Boston Dynamics - również należącego do Google - nie trudno wyobrazić sobie w tym momencie maszerującą, inteligentną armię robotów, która staje przeciwko ludzkości...

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Samsung Galaxy S6 jest ładniejszy i lepszy od iPhone'a 6

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.