Stracił pracę, więc został cyborgiem

Stracił pracę, więc został cyborgiem07.05.2014 12:17
Źródło zdjęć: © YouTube/servicesphere.com

Są ludzie, których nałogiem są ćwiczenia, piercing albo tatuaże. Chris Dancy jest uzależniony od elektroniki. Jak sam twierdzi, o dowolnej porze dnia i nocy jest podłączony do co najmniej trzech czujników, ale bywa, że do pięciu. Mierzą jego puls, monitorują sen i temperaturę. Jeden z nich śledzi nawet jego zwyczaje toaletowe, żeby ustalić, czy mają związek ze snem.

Dancy ma manię dokumentowania każdego, nawet najdrobniejszego kroku. Nieustannie robi zrzuty ekranu, zapisuje każde spotkanie, każdy dokument, post na Twitterze, każdy plik, którym się dzieli, a wszystkie dane lądują w "Kalendarzu Google". Przypomnieć sobie co robił 2. września 2012? Nie ma sprawy, "najbardziej połączony człowiek świata", jak lubi o sobie mówić, ma zapisane całe życie. Wystarczy rzucić okiem na gęsto usianą informacjami oś czasu.

Pasja, zrodzona ze zwolnienia

45-letni Amerykanin pracował przez lata w branży IT, ale cztery lata temu jego firma została przejęta, a on znalazł się na bruku. Rozmyślania nad przyszłością informatyzacji doprowadziły go do wniosku, że jego szanse na znalezienie zatrudnienia w 201. r. rysują się w ciemnych barwach. Jego zdaniem branża IT ulega "konsumeryzacji", a prywatne urządzenia przynoszone do pracy przez pracowników, często bez wiedzy i zgody informatyków, całkowicie zmieniają sposób funkcjonowania firm. A skoro pracownicy używają własny sprzęt, IT nie ma wyboru - musi się zmienić. Dancy postanowił zostać rzecznikiem zmian.

"Zawsze lubiłem się mierzyć" - wyjaśnia swoją fascynację elektroniką. Teraz polega na całej gamie urządzeń, w tym inteligentnym zegarku Pebble, okularach Google Glass, opasce na rękę BodyMedia i monitorze pracy serca Blue. Jego dom jest naszpikowany nowymi technologiami, z kontrolowanym smartfonem systemem oświetlenia Hue, inteligentnym termostatem Nest oraz pilnującym snu urządzeniem Beddit na czele. Nawet jego psy są wiecznie online, kontrolowane przez system GPS Tagg.

Po co komu bycie cyborgiem?

Jakie są korzyści symbiozy z elektroniką? "Kiedy czegoś dotykam, staram się upewnić, że to coś, z czego jestem w stanie wyciągnąć informacje. W ten sposób mogę je namierzyć, wyszukać, zwizualizować i dzielić się nimi z ludźmi, którzy mogą ich potrzebować" - opowiada Dancy. Żadna informacja nie jest zbyt mało istotna. "Wiem co pić, co jeść, kiedy iść spać i kiedy wstać" - dodaje. Dzięki temu stracił 4. kg i zna swoje zwyczaje lepiej niż większość ludzi.

Chris Dancy nie jest jedyny

Postać Dancy'ego przypomina chodzącą legendę - Steve'a Manna, testującego na sobie elektronikę poszerzającą jego możliwości jako istoty ludzkiej już od lat 80. Znamienną częścią jego ekwipunku jest używany i udoskonalany od 34 lat system wizji komputerowej, na stałe przymocowany do jego głowy. To "kontrolowany przez komputer laserowy wzrok, pozwalający oku na funkcjonowanie jako kamera i wyświetlacz w jednym". Niestety, ludzie zachowują się różnie, widząc tak cudacznie wyglądającą postać, więc Mann nosi na sobie na wszelki wypadek notkę lekarską, informującą na czym polega jego eksperyment.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.