Sprawdź jak nieuczciwe e-sklepy łowią klientów

Sprawdź jak nieuczciwe e-sklepy łowią klientów22.12.2008 22:01

Porównywarki cen idealnie sprawdzają się podczas zakupów w Internecie. W prosty i szybki sposób można odnaleźć najlepszą dla siebie ofertę. Jednak według Gazety Wyborczej, ostatnio coraz łatwiej można za ich pomocą natknąć się na oszustów. Sklepy, czasami w porozumieniu z właścicielami porównywarek tak przynajmniej twierdzą rozgoryczeni internauci), dopuszczają się różnych sztuczek, aby ich oferta wypadła nieco lepiej. Jednak, na szczęście, nie musi to być regułą. "Owszem jest wiele sztuczek po jakie nieuczciwi przedsiębiorcy mogą sięgać. Jednak zawsze jest to działanie na własną szkodę. Większość sklepów stara się dbać o swoją markę" - mówi dla PC World Anna Deneka z serwisu okazje.info.pl

Porównywarki cen idealnie sprawdzają się podczas zakupów w Internecie. W prosty i szybki sposób można odnaleźć najlepszą dla siebie ofertę. Jednak według Gazety Wyborczej, ostatnio coraz łatwiej można za ich pomocą natknąć się na oszustów. Sklepy, czasami w porozumieniu z właścicielami porównywarek (tak przynajmniej twierdzą rozgoryczeni internauci), dopuszczają się różnych sztuczek, aby ich oferta wypadła nieco lepiej. Jednak, na szczęście, nie musi to być regułą. "Owszem jest wiele sztuczek po jakie nieuczciwi przedsiębiorcy mogą sięgać. Jednak zawsze jest to działanie na własną szkodę. Większość sklepów stara się dbać o swoją markę" - mówi dla PC World Anna Deneka z serwisu okazje.info.pl

Za pomocą porównywarki w jednej chwili można sprawdzić, ile ten sam towar kosztuje w różnych sklepach internetowych. Dzięki temu na zakupach można zaoszczędzić niekiedy niezłą sumkę. Dlatego w niecałe trzy lata porównywarki zdobyły niesamowitą popularność. Dla przykładu z serwisu Ceneo.pl korzysta miesięcznie ponad 3 miliona osób.

Jak podaje Gazeta Wyborcza, porównywarki równie mocno przyciągają oszustów. Sklepy dla zwiększenia atrakcyjności swojej oferty celowo zaniżają ceny produktów. Często okazuje się, że po zakupie wybranego towaru należy dopłacić za coś innego (np. za dostawę), czego efektem jest wzrost ostatecznej ceny.

Źródło zdjęć: © (fot. JupiterImages/EAST NEWS)
Źródło zdjęć: © (fot. JupiterImages/EAST NEWS)

Innym przykładem jest wystawianie przez sklep produktu, którego faktycznie nie ma na stanie. W przypadku jakichkolwiek pytań właściciel sklepu tłumaczy, że asortyment się wyczerpał, a przy okazji proponuje inny produkt w nieco wyższej cenie.

"Sklepy zorientowały się, że porównywarki mogą nagonić im mnóstwo klientów, więc koniecznie chcą dobrze wypaść w rankingu" - mówi Piotr Jarosz z serwisu Sklepy24.pl, specjalista od handlu internetowego.

Niektórzy właściciele porównywarek widzą ten problem i starają się z nim walczyć.

"Wszystkie sklepy korzystające z naszej porównywarki są wyposażone w specjalny system uaktualnień. W przypadku zmian np. braku jakiegoś artykułu na stanie lub redukcji ceny, w łatwy i szybki sposób można zmodyfikować swoją ofertę. Dodatkowo klient dzięki porównywarce jedynie sprawdza oferty. Ostateczną decyzję o zakupie podejmuje po zapoznaniu się ze szczegółami na stronie firmy" - mówi dla PC World Anna Deneka z serwisu okazje.info.pl

Należy również pamiętać, że nie wszyscy chcą znaleźć się w porównywarce. Skutecznie unika tego jeden z najstarszych internetowych sklepów merlin.pl

"Nie uczestniczymy w agresywnej konkurencji cenowej. Poza tym wiarygodność porównywarek pozostawia wiele do życzenia" - mówi jego przedstawiciel, Agata Czarnowska.

Internauci uważają, że porównywarki są w zmowie z nieuczciwymi handlowcami, którzy płacą im za każde przekierowanie internauty na witrynę ich sklepu. Z pewnością jest w tym pewna logika. Jednak z drugiej strony, jest to działanie krótkowzroczne.

"To jest normalny biznes. Jeżeli sklep oszukuje lub wprowadza w błąd, to internauta już więcej do niego nie wróci. Myślę, że jest wiele sztuczek, jakie nieuczciwi przedsiębiorcy mogą stosować. Jednak zawsze jest to działanie na własną szkodę. Większość sklepów stara się dbać o swoją markę" - dodaje Anna Deneka.

Źródło artykułu:idg.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.