Smartfonowe wakacje Polaków - urlop w internecie

Większość osób wyjeżdżających na urlop spędza je... w sieci. Dla 62% Wi-Fi w hotelu to informacja, od której zależy czy pojedzie w dane miejsce. 42% Polaków będzie podczas wakacji aktywnie używać mediów społecznościowych, 65% dzielić się zdjęciami, a 39% zamelduje się przynajmniej raz w ciekawym miejscu - wynika z raportu SMART Wakacje, przygotowanego przez Mobile Institute na zlecenie Allegro.

47 proc. osób posiadających w gospodarstwie domowym urządzenie mobilne, wykorzystuje je już do przygotowań przed urlopem. Nie tylko kupuje mobilnie produkty i usługi związane z wakacjami, ale także sprawdza wszelkie informacje o miejscu pobytu i przygotowuje tzw. mobilny pakiet rozrywkowy, czyli pobiera na urządzenie mobilne filmy, książki i gry oraz kompletuje muzykę. Co przezorniejsi (12 proc.) zaimportują na urządzenie mobilne także komplet dokumentów związanych z zaplanowanymi wakacjami. Ale na tym nie koniec. Na urlop swój smartfon weźmie aż 95 proc. jego posiadaczy. To bardzo dużo, szczególnie jeśli przyrównamy to do wskaźnika dla "zwykłej komórki", który wyniósł zaledwie 53 proc.

55% Polaków zabiera na wakacje smartfon. Najczęściej wykorzystuje go do utrzymywania kontaktu z rodziną (36 proc.) i dokumentowania wakacji czyli robienia zdjęć i filmów wideo (30 proc.). Duża część (24 proc.) powierza mu także codzienne budzenie. Smartfon pomaga Polakom realizować zadania w wielu podstawowych i jednocześnie niezwykle ważnych obszarach życia. Badani wskazali ich aż 16.

Przede wszystkim zapewnia kontakt z bliskimi, a w związku z tym 16 proc. daje też poczucie bezpieczeństwa. Rozwija też życie społeczne pozwalając na dokumentację wakacji (30 proc.) i dzielenie się wrażeniami na bieżąco (8 proc.). Realizuje również wiele funkcji informacyjnych, przykładowo pozwala wyszukiwać lokalizacje (18 proc.), informacje i opinie o zwiedzanych miejscach (12 proc.), konsultować zakup pamiątek (10 proc.), czy w końcu płacić. 17 proc. Polaków chce mieć smartfona po prostu zawsze pod ręką. 32 proc. badanych wykorzystuje do zakupów wakacyjnych urządzenia mobilne, a z tego 50 proc. przed wakacjami kupuje ubrania. Prawie tyle samo rezerwuje noclegi. A na wakacjach zamiast w pełni odpoczywać, pracuje 32 proc. kobiet i 40 proc. mężczyzn, także z wykorzystaniem mobilnego dostępu do sieci.

Jednym z najczęstszych zastosowań smartfonów na wakacjach jest dzielenie się zdjęciami ze znajomymi. 55 proc. zabierających ze sobą urządzenia mobilne dzieli się zdjęciami z wakacji.35 proc. spośród nich przesyła zdjęcia swoi bliskim mailowo, 25 proc. publikuje zdjęcia w portalach społecznościowych po powrocie z wakacji, a 13 proc. jak tylko ma dostęp do Wi-Fi. Kobiety (16 proc) częściej niż mężczyźni (9 proc.) publikują zdjęcia z wakacji każdego dnia po powrocie do hotelu. Na tle pań polscy panowie wypadają w niektórych sytuacjach dość staroświecko: mężczyźni częściej niż kobiety przesyłają zdjęcia mailowo (44 proc vs 28 proc.). Mailowo przesyłają zdjęcia najczęściej osoby 55+. Im urlopowicz młodszy, tym częściej dzieli się zdjęciami jak najszybciej. Nastolatkowie (15-18 lat) najczęściej dzielą się wrażeniami i zdjęciami gdy tylko zdarzy się coś ciekawego (22 proc.).

Jedną z najczęściej wykonywanych aktywności w sieci podczas urlopu jest meldowanie się w ciekawych miejscach i dzielenie wrażeniami z tych miejsc. Robi tak 39 proc. internautów aktywnych w sieci podczas urlopu (16 proc. internautów ogółem). Kobiety meldują się w różnych miejscach nieco częściej niż mężczyźni (40 proc. vs 38 proc.). Najczęściej Polacy meldują się podczas odwiedzania atrakcji turystycznych, ale też i w zwykłych miejscach kojarzących się z dobrym wakacyjnym nastrojem, np. na plaży. Miarą przywiązania do smartfonów jest lista przedmiotów, które badani woleliby zapomnieć jadąc na wakacje zamiast urządzenia mobilnego. 27 proc. badanych Polaków wolałoby nie zabrać biżuterii, 18 proc. zegarka, 15 proc. książki, 8 proc stroju kąpielowego, a 6 proc. kluczy. Na bezludnej wyspie 2. proc. z nas jako jedyny przedmiot z cywilizowanego świat chciałoby mieć właśnie smartfon lub tablet, a dopiero na drugim miejscu (18 proc.) jest scyzoryk, wybierany zresztą głównie przez mężczyzn. Kolejne miejsca zajmują:
książka (17 proc.), coś do ubrania (9 proc.), latarka (6% proc. i... ulubiony drink (5 proc.).