Rozkład jazdy sprawdzisz na Facebooku. Rozmawiając z robotem

Rozkład jazdy sprawdzisz na Facebooku. Rozmawiając z robotem26.01.2017 12:27
Źródło zdjęć: © Archiwum prywatne | flickr.com / Karlis Dambrans / CC BY 2.0

Wirtualni asystenci od Google'a czy Amazona w Polsce sobie nie radzą - nie potrafią rozmawiać w naszym języku. To jednak nie oznacza, że sztuczna inteligencja u nas nie działa. Polskojęzyczne boty mogą nam pomóc w obcym mieście lub w wybraniu filmu.

Jesteś pierwszy raz w Poznaniu. Wysiadasz na dworcu i nie wiesz, co dalej - na jaki przystanek pójść, skąd odjechać. Wyciągasz więc smartfon, uruchamiasz Facebooka i… zaczynasz rozmawiać z robotem. No dobra, robot to trochę zbyt wiele powiedziane, Bruno jest tylko wirtualnym asystentem, z którym porozmawiać można za pomocą Messengera. Nie jest to specjalnie rozbudowana sztuczna inteligencja, ale też nikt nie stworzył jej po to, by była gawędziarzem - ma spełniać podstawowe funkcje. Pokazuje więc godziny odjazdów po wpisaniu nazwy przystanku, trasę linii gdy poda mu się jej numer, a nawet całą mapę linii tramwajowych, jeśli wpisze się “mapa”.

Wirtualny asystent Bruno jak na razie działa tylko w Poznaniu i aglomeracji. Twórcy na Facebooku już pytają, czy mieszkańcy innych miast chcieliby skorzystać z pomocy “robota”.

Oczywiście dla przybywających do Poznania po raz pierwszy jest też drugi scenariusz, dla częściej podróżujących bardziej oczywisty. Korzysta się z transportowych aplikacji - na przykład JakDojadę.pl czy Google Maps - a program automatycznie sprawdza naszą lokalizację. My tylko wskazujemy, gdzie chcemy dojechać. I od razu dostajemy kilka propozycji. Ale wbrew pozorom takich pomocników jak Bruno wkrótce możemy mieć więcej.

Chatboty na Messengerze to popularny trend. Coraz więcej firm tworzy własną, prostą sztuczną inteligencję, która wchodzi w bezpośrednią interakcję z klientem. Jest cały czas gotowa do rozmowy, odpowiadania na proste pytania, może zamówić usługę. Na facebookowym czacie wpisuje się żądanie i gotowe - zrobione, bez klikania w aplikacji czy na stronie internetowej. W Stanach Zjednoczonych można w ten sposób zamówić pizzę.

Nic dziwnego, że taka metoda kontaktu z usługodawcą staje się powszechna, wszak Messenger to w sumie ponad miliard użytkowników na całym świecie. Jest do kogo docierać.

W Polsce wirtualnych asystentów jest znacznie mniej niż np. w krajach anglojęzycznych. To jednak nie oznacza, że na Messengerze nie da się załatwić paru spraw. W Poznaniu można korzystać z wspomnianego Bruna, w Gdańsku i Wrocławiu jest Mateusz Transporteusz. Pokazuje rozkład jazdy z wybranego przez nas przystanku oraz linię.

Swojego chatbota ma sieć Multikino. “Prowadzi konwersację z użytkownikami pozwalając wyszukać seans, obejrzeć zwiastun, a niezdecydowanym poleca najlepsze filmy” - przedstawiają go twórcy.

Źródło zdjęć: © WP.PL
Źródło zdjęć: © WP.PL

Jasne, można to zrobić za pomocą dedykowanej aplikacji, podobnie jak sprawdzić autobus korzystając ze specjalnego programu. Chodzi jednak o to, by usługodawca był bliżej klienta. Był cały czas tam, gdzie on, przychodził do niego, a nie odwrotnie. A przecież z Messengera korzysta się niemal zawsze, żeby rozmawiać z innymi. Cały proces transakcji można przyspieszyć.

Wie o tym nie tylko Facebook, który wpuszcza firmy na Messengera, ale i Google. Za pomocą Google Maps da się zamówić Ubera bez uruchamiania aplikacji - na mapie wskazuje się cel i wówczas można wezwać kierowcę. Szybciej i prościej.

“Asystent Google działa trochę jak tradycyjna wyszukiwarka. Chcecie dowiedzieć się czegoś o pogodzie? On wam powie, nie musicie wpisywać miasta i tak je zna na podstawie lokalizacji. Chcecie zobaczyć, jakie filmy grane są w pobliskich kinach? Nie ma sprawy. Można poprosić o podanie newsów, pokazanie maili czy puszczenie utworu z YouTube'a” - pisałem, oceniając asystenta od Google’a, mieszkającego w komunikatorze.

Za jego pomocą można załatwić jeszcze więcej spraw, ale jest haczyk - nie zna polskiego. Zresztą żaden “poważny”, bardziej rozbudowany wirtualny asystent nie zna, więc w Polsce używanie np. Aleksy od Amazona mija się z celem. A asystenci reagujący na głos to nowy trend - są nie tylko w telefonach czy głośnikach, ale coraz częściej w lodówkach, telewizorach czy odkurzaczach.

My tak rozbudowanej sztucznej inteligencji nie mamy, więc musimy zadowolić się prostymi asystentami, którzy na naszą prośbę pokażą rozkład jazdy czy zwiastun nowego filmu. I powoli przyzwyczajać się do tego, że w ten sposób będziemy mogli załatwić coraz więcej spraw. Szybciej i wygodniej? Każdy musi to ocenić sam.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.