Rosyjscy internauci mają całkiem inne podejście do walki z cenzurą

Rosyjscy internauci mają całkiem inne podejście do walki z cenzurą03.04.2014 11:20

Wszystko zaczęło się 13 marca, kiedy to cztery strony należące do rosyjskiej opozycji zostały zablokowane, w tym Kasparov.ru - portal założony przez słynnego mistrza szachowego.

Za blokowanie stron odpowiada rosyjski organ o nazwie Roskomnadzor, odpowiadający za regulacje dotyczące rosyjskich mediów. Powodem zablokowania było to, że według rosyjskich władz na tych portalach pojawiały się treści nawołujące obywateli rosyjskich do udziału w nielegalnej aktywności, w tym do nielegalnych zgromadzeń - dotyczących najczęściej sytuacji na Krymie.

Zaczęło się blokowanie kolejnych stron i wydawało się, że krytyczne dla rosyjskich władz opinie już wkrótce będą niedostępne dla rosyjskich internautów. Całą sprawą jednak zainteresował się rosyjski bloger Ruslan Leviev, który wykorzystał bardzo ciekawą metodę walki z cenzurą, rozpętując tym samym wojnę domową w rosyjskiej sieci.

Metoda blokowania treści opracowana przez Roskomnadzor jest prosta, a zarazem skuteczna. Po zgłoszeniu do rosyjskich ISP strony do zablokowania, jest ona rzecz jasna blokowana, a następnie monitorowana na wypadek, gdyby ktoś chciał zmienić adres IP blokowanej strony, dzięki czemu blokada przestałaby działać. Za monitoring odpowiadają rzecz jasna skrypty, wysyłające automatyczne zapytania pod wskazane adresy w poszukiwaniu nowego IP. Jak się okazuje - można je oszukać.

Leviev zainteresował się metodą, o której jako pierwszy wspomniał rosyjski programista podpisujący się pseudonimem alexkbs. Jest to dość przewrotny mechanizm obronny, który powoli staje się zmorą rosyjskich władz. Polega to mniej więcej na tym: zablokowana domena oszukuje skrypt, podając, że rzeczywiście zmienia IP, tyle że nowy adres nie prowadzi do jej kopii, tylko na dowolną ze stron rosyjskiego rządu, albo na jeden z największych serwisów informacyjnych uznawany za bardzo pro-kremlowski, jeśli chodzi o publikowane tam treści. Tak właśnie został zablokowany rosyjski portal LifeNews. Leviev "przekierował" ruch z zablokowanego bloga jednego z liderów opozycji Alexieja Navalnego na jeden z większych portali informacyjnych, popierający działania rosyjskich władz, system Roskomnadzor wykrył zmianę IP i... się zablokowało. Domena Navalnego została odblokowana, na prośbę kolegów z LifeNews.

Jest to dość nowatorskie podejście, za które rosyjskim internautom należy się co najmniej uznanie. Oczywiście "ciemną stroną" tej metody jest fakt, że teoretycznie można dzięki niej można sprawić, że rosyjscy ISP zablokują dowolną stronę internetową.

Polecamy w serwisie Giznet.pl: Geralt doczeka się hollywoodzkiej adaptacji

Źródło artykułu:Giznet.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.