Pytanie warte tysiące. Oto, co oznacza

Pytanie warte tysiące. Oto, co oznacza16.10.2018 11:02
Źródło zdjęć: © TVN

W ostatnich "Milionerach" padło wyjątkowe ciekawe pytanie z zakresu kultury internetowej. Uczestniczka musiała odpowiedzieć, czym jest creepypasta. Niestety boleśnie poległa, a my wyjaśniamy, o co dokładnie chodzi.

Pytanie wbrew pozorom nie jest tak banalne. Z jednej strony mnóstwo osób kojarzy pasty, głównie przez klasycznego reprezentanta tego gatunku, czyli historię o fanatyku wędkarstwa – krótkie, zabawne historie, które rozprzestrzeniają się przez kopiowanie ich na kolejne grupy, fora czy kanały w mediach społecznościowych. Wirusowe rozprzestrzenianie się i sieciowe pochodzenie jest cechą wyróżniającą pastę od klasycznego opowiadania. Ba, niektórzy potrafili przekuć swój talent do pisania w sieci, publikując zbiory past w formie książek, dokonując procesu tak zwanego drukowania internetu.

Ale czym się różni creepypasta od zwykłej pasty? Krótka odpowiedź, jak w "Milionerach", brzmi: straszne historie. Trochę bardziej ja rozbudowując, to element internetowego folkloru, który ma nie tylko doprowadzić do tego, by na naszych plecach zagościły ciary.

Zobacz Też: Fenomen past

Przyjmuje się, że pierwsze creepypasty zaczęły pojawiać się na forach obrazkowych w okolicach 2007 roku, jednak okres największej popularności przypada na początek tej dekady. Głównie przez to, że użytkownicy nie tylko przestali spisywać historię w oparciu o lokalny folklor czy klasyczne historie (stara dobra Krwawa Mary), ale rozpoczęli tworzenie własnego imaginarium, zamieszkanych przez niewyjaśnione zjawiska i przerażające potwory.

Jednym z najsłynniejszych tworów prosto z creepypasty jest Slender Man. Pojawiająca się na zdjęciach w tle wysoka postać w garniturze i bez twarzy była znana z porywania dzieci, poprzedzonych zaburzeniami rzeczywistości. Postać stała się głównym antagonistą jednej z gier niezależnych, a w 2014 roku Stany obiegła informacja, że dwie nastolatki niemal zadźgały na śmierć swoją 12-letnią koleżankę. Dlaczego? Tłumaczyły, że to Slender Man im kazał. Cała sytuacja stała się kanwą dokumentu "Beware the Slenderman" przygotowanego przez HBO.

Warto przeczytać: Jan Paweł II a internet

Własnym podgatunkiem creepypasty są zagubione egzemplarze gier. Na fali retromanii użytkownicy tworzyli opowiadania, w których narrator znajdował egzemplarz starej produkcji, w którą zagrywał się w latach młodości (najczęściej kupował je na wyprzedażach garażowych). Jednak to nie była zwykła gra, tylko jej "skażona" wersja – zazwyczaj pełna brutalnych scen przemocy i niewyjaśnionych komunikatów, których adresatem był zawsze gracz. Jednym z najsłynniejszych przykładów jest historia o Sonicu, którą można posłuchać po polsku (sporo creepypast znajdują się w wersji z lektorem na polskim YouTubie).

Oczywiście creepypasty dalej istnieją – stały się kanwą kilku gier, wielu niezłych lub beznadziejnych fanartów i mnóstwa antologii, które można pobrać za darmo lub kupić, zazwyczaj w formie ebooka. A jeśli ktoś odczuwa potrzebę wywołania gęsiej skórki i lubi się bać, warto zajrzeć na dedykowaną polską wikię. Znajdziemy tam sporo historii, które na pewno przydadzą się na przykład na nadchodzące Halloween.

Zobacz też: Cybersejf. Policja zabiera komputer ofierze cyberataku

Jakim typem gracza jesteś? Preferujesz klasyczne produkcje dla jednego gracza czy uważnie śledzisz esport? Wypełnij nasz quiz!

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.