Przekazanie danych Poczcie Polskiej. UODO mówi, że wszystko jest w porządku, a eksperci alarmują

Przekazanie danych Poczcie Polskiej. UODO mówi, że wszystko jest w porządku, a eksperci alarmują24.04.2020 16:27
Źródło zdjęć: © Getty Images | NurPhoto

Samorządy mają przekazać Poczcie Polskiej dane osobowe z list wyborców. Ma to posłużyć zorganizowaniu korespondencyjnych wyborów prezydenta RP w maju. Eksperci alarmują, że taka praktyka jest niebezpieczna i niezgodna z prawem. Prezes UODO uspokaja.

W czwartek rano w internecie pojawiła się treść listu, jaki rzekomo Poczta Polska wysłała do samorządowców w całej Polsce. Zostali wezwani w nim do przekazania Poczcie list wyborców ze swoich regionów. Wzbudziło to wiele kontrowersji: Czy jest to zgodne z prawem? Czy nie narusza przepisów RODO. Czy jest bezpieczne?

"Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Fundacja Batorego, Fundacja Panoptykon oraz Sieć Obywatelska Watchdog Polska wysłały do wszystkich samorządów w Polsce krótką opinię prawną, w której organizacje wskazują, że żądanie list wyborców jest niezgodne z prawem." - czytamy na stronie Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. "Jednocześnie organizacje zaapelowały do urzędników samorządowych o nieprzekazywanie danych Poczcie Polskiej."

Jacek Sasin o obowiązku listonoszy

Nie ma podstawy prawnej

Organizacje podkreślają w piśmie, iż ustawa o wyborach korespondencyjnych, która została wskazana jako podstawa prawna, nie jest jeszcze obowiązującym prawem. W tej chwili analizuje ją Senat, który ma na to czas do 5 maja. Izba wyższa już zgłasza liczne zastrzeżenia do projektu Prawa i Sprawiedliwości. W związku z tym, że ustawa nie została jeszcze uchwalona, a tym samym nie jest na dziś obowiązującym w Polsce prawem, Poczta Polska nie bierze na ten moment udziału w organizacji wyborów, a więc pierwsza ze wskazanych w art. 99 ustawy sytuacji nie ma miejsca.

- Rozumiem, że wojewodowie, przekazując dane, kierują się pkt 11, ustawy o Covid-19, który mówi, że wojewoda może wydawać polecenia samorządom - komentuje dla WP Tech dr Maciej Kawecki, który koordynował w Polsce wprowadzenie przepisów RODO.

- I to jest ok, z wyjątkiem danych osobowych, bo przetwarzanie danych osobowych musi się odbywać na podstawie prawa, które mówi o tym, jaki jest celi ich przetwarzania. Mamy wprawdzie art. 99 ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 który uprawnia Pocztę Polską do uzyskiwania dostępu do rejestrów publicznych, ale dla mnie jest on zbyt ogólny.

UODO nie widzi problemu

Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych uspokaja i informuje, że przekazanie danych osobowych Poczcie Polskiej jest zgodne z przepisami:

"Podkreślenia wymaga fakt, że wskazane w projekcie rozwiązania dotyczące głosowania korespondencyjnego znajdują w dużej części odzwierciedlenie w obecnie obowiązujących przepisach ustawy - Kodeks wyborczy, regulujących zasady głosowania korespondencyjnego." - czytamy w oświadczeniu Prezesa UODO przesłanym do redakcji. "Przepisy te umożliwiają bowiem wyborcom niepełnosprawnym głosowanie korespondencyjnie. Zgodnie z tymi regulacjami możliwość taką mają również wyborcy podlegający w dniu głosowania obowiązkowej kwarantannie, izolacji lub izolacji w warunkach domowych, o których mowa w ustawie o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz ci, którzy najpóźniej w dniu głosowania kończą 60 lat. Kodeks wyborczy określa również tryb i sposoby realizacji formy korespondencyjnej głosowania."

"Przepisy projektu ustawy w sprawie szczególnych zasad przeprowadzania głosowania korespondencyjnego w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r. powielają więc wiele rozwiązań głosowania korespondencyjnego znajdujących się już w przepisach Kodeksu wyborczego - rozszerzając je na ogół wyborców."

Nocna akcja Poczty Polskiej oprócz dyskusji o legalności działań wywołała jeszcze jeden efekt. Politycy, w ramach protestu, wklejają w mediach społecznościowych oświadczenia, w których mówią, że nie zgadzają się, aby samorządowcy przekazywali Poczcie ich dane osobowe. Doktor Maciej Kawecki komentuje, że te oświadczenia są warte tyle, co "łańcuszki" na Facebooku.

- Aby takie oświadczenie miało moc prawną, to zbieranie danych musiałoby odbywać się w oparciu o zgodę, wtedy faktycznie można złożyć takie oświadczenie - mówi nam rektor Wyższej Szkoły Bankowej, dr Maciej Kawecki. - Niemniej, i tak powinno ono zostać doręczone bezpośrednio administratorowi. Tutaj podstawą prawną nie jest zgoda.

- Administracja publiczna teoretycznie może posługiwać się taką ogólną przesłanką i wtedy mówi się, że w oparciu o RODO dane przetwarzane są w ogólnym interesie publicznym - kontynuuje ekspert. - Każdemu obywatelowi przysługuje wtedy jednak prawo do sprzeciwu, który powinien być zaadresowany do administratora, czyli albo Poczty, albo samorządu. Trudno jednak wyobrazić sobie możliwość przeprowadzenia wyborów, gdy cześć obywateli sprzeciwi się temu i zażąda zaprzestania przetwarzania danych. Jedno jest jednak ważne, sprzeciw taki musi być doręczony administratorowi danych i nie może mieć wyłącznie formy oświadczenia na Facebooku.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.