Producenci smartfonów spuszczają z tonu. Teraz lepszy sprzęt będzie tańszy

Producenci smartfonów spuszczają z tonu. Teraz lepszy sprzęt będzie tańszy01.03.2018 13:24
Źródło zdjęć: © google

Już nie tylko moc procesora i ilość megapikseli w aparacie decydują o pozycji w smartfonowym wyścigu. Teraz dużo bardziej liczy się "wrażenie" z używania telefonu, a producenci stają na głowie żeby pomysłowością zaskoczyć użytkowników.

To, że nie suche megaherce, gigabajty i piksele decydują o dobrym smartfonie najlepiej wie Apple. Ich telefony są chętnie krytykowane przez ich przeciwników za to, że są słabsze i do tego droższe od telefonów konkurencji. Mimo to nie sposób nie zgodzić się z tym, że "wrażenie" z używania iPhone'a jest wyjątkowe. Nie chodzi tutaj tylko o samą płynność działania, to powinno być akurat absolutnym standardem, do którego powinien dążyć każdy producent smartfonów. Chodzi raczej o przemyślany i oryginalny interfejs użytkownika, funkcje oraz możliwości, które składają się właśnie na "user experience".

Możemy się o tym przekonać, oglądając premiery sprzętowe na targach MWC 2018. LG, Huawei i Asus postawiły na inteligentne aparaty, które same wykryją fotografowaną scenę i dobiorą odpowiednie ustawienia światła, czułości i ostrości. Widać też "inspirację" najnowszym iPhonem X. Na targach w Barcelonie pokazano aż dwa smartfony, które skopiowały design z wyciętą górną ramką przedniego panelu. Wirtualny asystent Samsunga – Bixby, zyskał nowe możliwości, a LG mocno integruje swoje flagowce z Asystentem Google. Pojawia się też więcej telefonów z systemem Android GO, które będą działać płynniej na słabszych ale za to zdecydowanie tańszych podzespołach.

Oczywiście nie oznacza to, że sprzętowy "wyścig" skończył się całkowicie i nic się w tym temacie nie dzieje. W Barcelonie zobaczyliśmy np. nowy procesor Qualcomm 700 przeznaczony dla smartfonów ze średniej półki i wspierający algorytmy sztucznej inteligencji. Natomiast we flagowych urządzeniach producenci chętnie wykorzystują najnowszego i najmocniejszego Qulacomma 845, Samsung promuje swojego Exynosa 9810 w Galaxy S9, a chiński Huawei procesor Kirin 970 w udanym Mate 10 Pro. Jednak jak pisał Miron Nurski żaden z flagowców nie ma w sobie wszystkich najmocniejszych podzespołów.

Chociaż lubimy czytać i zachwycać się kolejnymi flagowcami za trzy, cztery tysiące złotych, to gdy przychodzi do zakupu, wybieramy telefony ze średniej półki. Świetnie zdają sobie z tego sprawę producenci, którzy przede wszystkim zarabiają właśnie na tym segmencie. I na tej "średniej półce" widzimy coraz ciekawsze modele. W tym przedziale mocno rozpychają się też producenci, którzy jeszcze kilka lat temu byli nieznani większości użytkowników Jest Asus Zenfone 5, który mimo, że perfidnie zerżnął od Apple w kwestii wyglądu, to przez redakcję Komórkomanii został oceniony jako bardzo udany smartfon. Jest też francuskie Wiko, które zasugerowało się wcięciem górnej ramki w iPhonie X, a może nawet bardziej w Essential Phone. Honor, jeszcze niedawno mało znany model Huawei teraz stał się osobną silną marką, który przez Mirona Nurskiego został określony jako najładniejszy w swojej klasie.

Hamulce producentów przed pakowaniem najlepszych podzespołów do swoich flagowców i pierwszy w historii spadek sprzedaży smartfonów mogą mieć pozytywne skutki dla nas. Konsumentów. Trend wskazuje na to, że producenci będą jeszcze mocniej koncentrować się na urządzeniach ze średniej i budżetowej półki. Już teraz wiele urządzeń z tego segmentu przejęło atuty swoich starszych braci: podwójne aparaty, skanery linii papilarnych, skanery twarzy. W niedalekiej przyszłości możemy zobaczyć też w nich większą rolę sztucznej inteligencji.

Zobacz także: Nowy flagowiec Samsunga – S9

Dla nas to świetna wiadomość. Niech producenci ścigają się na coraz droższe falgowce. O ile jednocześnie będą dawać nam ciekawe telefony za przystępną cenę, to nie obchodzi mnie czy następny iPhone będzie kosztował sześć czy siedem tysięcy złotych.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.