Prezes Mozilli krytykuje Microsoft

Prezes Mozilli krytykuje Microsoft23.12.2008 13:01
Źródło zdjęć: © Mozilla

Wczoraj cytowaliśmy Johna Lilly'ego, prezesa Mozilli, w kontekście stosunków z firmą Google po wprowadzeniu przez nią przeglądarki Chrome. Lilly ma też jednak kilka uwag odnośnie Microsoftu.

Prezes zarządu Mozilli stwierdził, że udostępnienie przeglądarki Chrome skomplikowało relacje z Google. Sytuacja stała się jeszcze bardziej napięta, gdy szefowie Google zdecydowali o zmianie programów oferowanych w zestawie Google Pack. Przeglądarka Firefox została bowiem zastąpiona przez najnowszą wersję Chrome.

Jak się okazuje, J. Lilly bardziej krytycznie odnosi się wobec Microsoftu. "Kiedy słyszę Deana [Hachamovitcha, generalnego menedżera Microsoftu odpowiedzialnego za Internet Explorera - redakcja], który mówi, że wydajnością obsługi JavaScript przejmują się dziwacy, sam zaczynam się martwić" - mówi CEO Mozilli.

Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Microsoft, ustami właśnie D. Hachamovitcha, wyraził brak zainteresowania udziałem w konkurowaniu z innymi producentami przeglądarek w zakresie przyspieszenia renderingu kodów JavaScript (menedżer firmy z Redmond przyrównał tę rywalizację do "ulicznego wyścigu"). Zarówno Mozilla, Google jak i Opera wprowadziły ostatnio wersje swoich przeglądarek wykorzystujące nowe silniki renderujące, znacznie poprawiające wydajność działania aplikacji. Przedstawiciel Microsoftu nie wyjaśnił, jak nadchodząca wersja Internet Explorera 8 będzie pod tym względem wypadać na tle rozwiązań konkurencyjnych, ograniczając się jedynie do zapowiedzi, że będzie "z pewnością szybsza niż IE8 Beta 2.

Tymczasem zdaniem J. Lilly'ego HTML i JavaScript są zbyt ważnymi składnikami Sieci, by kwestię wydajności ich obsługi lekceważyć. Uważa on, że gdyby Firefox czy Chrome znacznie przewyższały Internet Explorera pod względem wydajności, nie była by to zdrowa sytuacja, w szczególności dla 69 procent internautów wciąż korzystających z przeglądarki Microsoftu (w Polsce, jak pokazują ostatnie statystyki, użytkowników takich jest mniej niż 50 procent).

Źródło artykułu:idg.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.