Praca doktorska hitem internetu. Zawiesiła stronę uczelni

Władze Uniwersytetu w Cambridge postanowiły udostępnić do pobrania wszystkim chętnym pracę doktorską Stephena Hawkinga. Efekt? Zainteresowanie było tak duże, że strona z pracą się zawiesiła.

Praca słynnego fizyka nosi tytuł "Własności rozszerzających się światów, liczy 119 stron i powstała w 1966 roku. Hawking miał wówczas 24 lata i zmagał się już z ciężką chorobą, to jest stwardnieniem zanikowym bocznym. Zdiagnozowano ją u fizyka kiedy ten był w wieku 21 lat.

Choroba wpędziła go w depresję – jak sam wspominał, zaczął słuchać w tamtym okresie muzyki Wagnera, która korespondowała z jego ponurym nastrojem. Dzięki wsparciu swojej przyszłej żony oraz promotora udało mu się przezwyciężyć chorobę, a praca nad doktoratem poniekąd wyleczyła go z depresji.

W swojej dysertacji Hawking rozważa między innymi teorię Wielkiego Wybuchu, czym jest promieniowanie kosmiczne , analizował również fenomen czarnych dziur. Precyzuje również teorie Alberta Einsteina, dotyczące opisu wszechświata.

Cała praca została udostępniona w ramach tygodnia wolnego dostępu. Wydarzenie to ma promować ideę powszechnego, wolnego i natychmiastowego dostępu do danych oraz treści naukowych. Rzeczniczka prasowa Uniwersytetu w Cambridge podkreśliła, że praca została pobrana już 60 tysięcy razy. Sam autor potwierdził, że schlebia mu tak wysoki poziom zainteresowania.

Pracę można przeczytać lub pobrać pod tym linkiem.