Potężny atak na Polskę! Zablokują strony rządu i uczelni

Potężny atak na Polskę! Zablokują strony rządu i uczelni19.10.2012 11:31
Źródło zdjęć: © Luciano Castillo / CC

Hakerzy z całego świata zebrali armię

Organizatorzy operacji zalecają aktywistom wykonanie ataków DDoS, Dox i Defacement. Co ciekawe, w ramach jak najlepszej promocji akcji, kilka tygodni wcześniej, przygotowali również gotowe do druku ulotki z zaleceniem, by aktywiści zajęli się ich dystrybucją. Ci ostatni informują, iż dodają je np. do popularnych książek w salonikach prasowych czy bibliotekach uniwersyteckich.

Głównym powodem ataków są projekty już wprowadzone lub planowane przez polski rząd i instytucje, a w szczególności: INDECT, Czysty Internet, Europejska Strategia Na Rzecz Lepszego Internetu Dla Dzieci (ESNRLIDD), chipy RFID, nowelizacja Ustawy o zgromadzeniach, zmiana Ustawy o zapobieganiu epidemiom oraz Ustawy o inspekcji sanitarnej.

Jak będą atakować?

DDoS czyli Distributed Denial of Service to atak, który polega na "zalaniu" serwera ogromną ilością zapytań, tak by nie był w stanie ich obsłużyć i w efekcie się zawiesił lub wyłączył. Do jego przeprowadzenia używa się zazwyczaj rozproszonej sieci komputerów-zombie. Mogą one liczyć nawet kilkaset tysięcy urządzeń podłączonych do internetu. Dodatkowo użyte zostaną zapewne komputery samych aktywistów Anonymous.

Anonimowi podczas "Operacji Truman Show" chcą upublicznić informacje o osobach biorących udział w projektach będących powodem ich działania. Czy będą to dane publicznie dostępne czy bardziej dokładne w tej chwili nie wiadomo. Hakerzy mają również w planach przeprowadzenie ataku, mającego na celu zmianę treści wyświetlanych na stronach internetowych. Aby ułatwić działanie aktywistom, organizatorzy operacji przygotowali gotowe strony główne do podmiany na atakowanych witrynach.

Operacja Truman Show ma na celu walkę z wszelkimi ustawami i projektami mającymi wprowadzić cenzurę i inwigilację

Drugie dno ataków

Wcześniejsze nagłośnienie, wskazanie celów oraz realizacja planów mogą być tak naprawdę zasłoną dymną do bardziej niebezpiecznych działań. Ataków DDoS używa się często żeby zatrzeć ślady włamania, infekcji czy kradzieży danych. Mogą też służyć do odwrócenia uwagi od miejsc będących rzeczywistym celem ataku.

Jak Polska będzie się bronić?

Firmy i instytucje obawiające się ataków jakie zapowiadają Anonimowi, chcące zapewnić swoim danym wyższy poziom bezpieczeństwa mogą to zrobić poprzez budowę całego systemu ochrony informacji i reakcji na incydenty. W jego skład powinny wchodzić m.in. rozwiązanie SIEM wspierane przez oprogramowanie NetWitness.

SIEM to rozwiązanie automatycznie wskazujące zdarzenia mogące być zagrożeniem. Jest to o tyle ważne, że w każdej sieci komputerowej jest wiele "szumu informacyjnego". Ręczne przejrzenie wszystkich zdarzeń jest niemożliwe, z uwagi na ich ilości, które sięgają setek tysięcy na dobę. Następnie stosuje się oprogramowanie NetWitness - narzędzie do sieciowych analiz śledczych. Dzięki raportowi SIEM ilość zdarzeń zmniejsza się do kilku, kilkunastu, co pozwala osobom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo dobrze rozpoznać każde z nich. NetWitness pozwala rozłożyć incydent na czynniki pierwsze, sprawdzić co się działo krok po kroku, ocenić skalę i rzeczywisty poziom zagrożenia. Co ważne, wszystkie analizy prowadzone są w zgodzie z najlepszymi praktykami informatyki śledczej, stanowiąc gotowy materiał dowodowy na wypadek dochodzenia prokuratorskiego.

O ile odparcie ataku DDoS jest niezwykle trudne, ofiara ataku może zatroszczyć się o bezpieczeństwo wewnętrznych informacji. Bezwzględnie należy dbać o stałą aktualizację używanych aplikacji webowych. Oprócz rozwiązań technicznych należy również pamiętać o tym by na serwerze obsługującym stronę internetową były tylko i wyłącznie informacje publiczne. Wszystkie wewnętrzne dane powinny być zlokalizowane w innym miejscu. Wówczas atak na serwer www nie sparaliżuje funkcjonowania instytucji, a regularne robienie kopii bezpieczeństwa pozwoli szybko przywrócić poprawne działanie serwisu internetowego.

Źródło: Mediarecovery / WP.PL

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.