Polskie prawo a filmy w internecie

Polskie prawo a filmy w internecie08.07.2011 13:55

Zgodnie z polskim prawem na rozpowszechnianie utworu filmowego w internecie w ramach tzw. streamingu konieczna jest zgoda podmiotu, któremu przysługują autorskie prawa majątkowe do utworu

Zgodnie z polskim prawem na rozpowszechnianie utworu filmowego w internecie w ramach tzw. streamingu konieczna jest zgoda podmiotu, któremu przysługują autorskie prawa majątkowe do utworu - przypomina adwokat Wojciech Kulis.

Wojciech Kulis, który jest pełnomocnikiem Stowarzyszenia Filmowców Polskich, przypomina, że użytkownicy serwisów internetowych typu wideo na żądanie, VOD (ang. video on demand), w zależności od tego, jakie możliwości technologiczne zapewniają im usługodawcy serwisów, mogą pobierać audycje telewizyjne (np. filmy pełnometrażowe, teledyski) lub radiowe na różne sposoby.

Mogą je pobrać np. w postaci pliku i zapisać go w pamięci "urządzenia końcowego" użytkownika, czyli np. komputera osobistego, telefonu komórkowego. W takim przypadku plik zostaje zapisany - utrwalony - w zasobach pamięci urządzenia końcowego i może być odtwarzany w dowolnie wybranym przez użytkownika momencie, bez konieczności łączenia się z internetem i wchodzenia na stronę internetową serwisu - opisuje prawnik.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Drugi sposób to pobieranie audycji w postaci danych "strumieniowo" i czasowe ich odtwarzanie, równocześnie z nawiązaniem połączenia z serwerem usługodawcy internetowego serwisu (ang. streaming). "W takim przypadku audycja nie zostaje utrwalona w zasobach pamięci urządzenia końcowego użytkownika. Użytkownik może odtwarzać daną audycję wyłącznie w przypadku połączenia z internetem i wejścia na stronę serwisu. Wówczas audycja jest w trybie bieżącym oglądana lub słuchana na ekranie komputera lub telefonu komórkowego" - wyjaśnił adwokat.

Kulis zaznaczył, że w Polsce w przypadku rozpowszechniania utworu filmowego w internecie w ramach streamingu konieczna jest zgoda podmiotu, któremu przysługują autorskie prawa majątkowe do tego utworu. "Zazwyczaj takim podmiotem będzie producent audiowizualny. Nie zawsze jednakże administrator strony internetowej jest podmiotem zobowiązanym do uzyskania stosownych licencji. Odpowiedzialność administratora w tym zakresie uzależniona jest od charakteru prowadzonej przez niego strony" - zaznaczył prawnik.

Jak tłumaczy Kulis, w większości sytuacji, gdy administrator strony prowadzi serwis filmowy i sam dostarcza w ramach swojej działalności treści audiowizualne na swą stronę, zobowiązany jest on uzyskać licencję od producenta.

"W niektórych jednak przypadkach, gdy administrator strony jedynie udostępnia przestrzeń dyskową dla celów przechowania plików, do uzyskania licencji zobowiązany jest użytkownik, dokonujący tzw. uploadu pliku na stronę. Odpowiedzialność administratora w takich przypadkach rodzi się dopiero z chwilą uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub urzędowego zawiadomienia. To obowiązuje z zastrzeżeniem, że zasoby danego serwisu nie podlegają stałej i uprzedniej moderacji przez usługodawcę" - tłumaczył adwokat.

Kulis skomentował cytowane na polskich portalach internetowych informacje o planowanych zmianach dotyczących kwestii streamingu w Stanach Zjednoczonych.

Amerykański Senat będzie głosował nad projektem ustawy w sprawie nielegalnego streamingu filmów. Podobnie jak ściąganie filmów i seriali przez sieci P2P, streaming ma - według nowych przepisów - stać się przestępstwem.

Jeśli nowe prawo wejdzie w USA w życie, będzie karało administratorów stron umożliwiających streaming danych. Jeżeli więcej niż dziesięć podmiotów będzie umożliwiać streamowanie filmów dłużej niż przez okres 18. dni, grozi im kara do 5 lat więzienia. Pod projektem podpisali się przedstawiciele gabinetu prezydenta Baracka Obamy oraz kilkunastu związanych z filmem organizacji, m.in. Amerykańskiej Gildii Reżyserów.

W ocenie Wojciecha Kulisa, projektowana ustawa ma na celu "zapełnienie luki prawnej, polegającej na dotychczasowym braku karalności w amerykańskim prawie federalnym publicznego odtwarzania utworu za pomocą środków elektronicznych". "Do czasu tej nowelizacji osoby, które nie zwielokrotniały ani nie dystrybuowały w internecie filmów, a publicznie je odtwarzały za pomocą technik strumieniowych, nie są karane w USA. Przykładowo, jeżeli właściciel restauracji w swoim lokalu odtwarza w technice strumieniowej filmy znalezione w internecie, ale nie zamieszczone tam przez niego, nie ponosi za to odpowiedzialności karnej" - zwrócił uwagę adwokat.

Zaznaczył że "na gruncie prawa polskiego takie działania już od dawna są przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat dwóch, a w przypadku, gdy takie rozpowszechnianie jest dokonywane w celu uzyskania korzyści majątkowej lub stanowi stałe źródło dochodu, kara może być nawet większa".

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.