Polska powinna powołać "ochotniczą cyberarmię"

Polska powinna powołać "ochotniczą cyberarmię"30.06.2014 14:10
Źródło zdjęć: © USAF

Polska powinna powołać "ochotniczą cyberarmię" - uważa Mirosław Maj, prezes
Fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń. Kluczową sprawą są zasady współpracy z ekspertami spoza rządowych struktur - podkreśla Michał Grzybowski z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

"Chodzi o powołanie czegoś, co moglibyśmy roboczo nazwać +ochotniczą cyberarmią+. Takie struktury powstały na przykład w Estonii i na Łotwie. Powinniśmy pójść tym samym śladem" - powiedział PAP Maj, który jest też ekspertem Europejskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji (ENISA).

Według niego, "w Polsce jest bardzo duża grupa ludzi, którzy by pozytywnie odpowiedzieli na taką inicjatywę". "Z pewnych względów, np. finansowych czy ideologicznych, nie ma szans na włączenie ich w formalne struktury, np. MON czy ABW. Jednak te osoby mają w sobie wystarczająco dużo patriotyzmu i chęci działania, że warto z tego skorzystać" - powiedział Maj.

Zauważył, że - jak pokazują przykłady z historii - takie osoby w przypadku konfliktu w cyberprzestrzeni i tak podejmują działania. "Jeśli nie będziemy potrafili skorzystać z tej energii, to może się okazać, że będzie ona źle spożytkowana i problem będzie jeszcze większy" - zaznaczył.

Najczęściej tego typu oddziały składają się z cywilnych informatyków, którzy na co dzień pracują w firmach a w wolnych chwilach podnoszą swoje umiejętności w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Ich zadaniem w czasie cyberwojny jest najczęściej ochrona przed atakami infrastruktury krytycznej państwa, instytucji takich jak banki czy urzędy.

W czasie realnych cyberataków podlegają dowództwu wojskowemu. Tak jest w wypadku estońskiej Ligi Obrony Cybernetycznej(The Estonian Defence League's Cyber Unit). Została ona powołana, aby nie dopuścić do powtórki z 200. roku, kiedy estońska e-administracja została zaatakowana. Członkami estońskich oddziałów są cywilni specjaliści od bezpieczeństwa informatycznego.

Maj uważa, że tego typu formacja w naszym kraju mogłaby organizować różnego rodzaju akcje uświadamiające i podnoszące świadomość cyberzagrożeń, a wypadku realnych cyberataków współpracować z wojskowymi zespołami cyberbezpieczeństwa.

Michał Grzybowski z Wydziału Ochrony Infrastruktury Krytycznej Rządowego Centrum Bezpieczeństwa zgodził się, że współczesne cyberzagrożenia mają tak złożony charakter, że wykorzystanie ekspertów spoza rządowych struktur jest bardzo potrzebne.

"Chodzi o to, aby w sytuacji zagrożenia można było sprawnie poradzić sobie z cyberatakami zarówno na infrastrukturę publiczną, jak i prywatną (sieci telekomunikacyjne, banki itp.), zatem współpraca i efektywna wymiana informacji pomiędzy ekspertami sektora prywatnego i publicznego jest kluczowa" - powiedział Grzybowski PAP.

Podkreślił, że najważniejszym zadaniem jest ustalenie zasad takiej współpracy. "Od początku utworzenia RCB stawiamy na współpracę wielopodmiotową. W przygotowanym przez nas Narodowym Programie Ochrony Infrastruktury krytycznej wymieniamy ją jako jedną z najistotniejszych zasad - zaraz obok zaufania i współodpowiedzialności, która to z kolei powinna ją uzasadniać" - dodał.

Państwu powinno zależeć, żeby kluczowe usługi dla obywateli, również te świadczone przez sektor prywatny, były realizowane bez przerw - powiedział Grzybowski. "Ten sam cel ma biznes. Bez utrzymania ciągłości działania swoich usług, nie będzie generował zysku. Po prostu chodzi o to, żeby w trakcie przeciwdziałania cyberzagrożeniom mieć do siebie na tyle zaufania, aby wzajemnie informować się o niebezpieczeństwie i nie dublować swoich działań" - podkreślił.

Maj powiedział, że podczas ćwiczeń Cyber Europe 2014. które odbyły się pod koniec kwietnia br., niektóre kraje wykorzystywały skutecznie takie ochotnicze cyberarmie. Cyber Europe 2014 polegały na rozwiązywaniu kilkunastu zadań związanych z cyberzagrożeniami. Dotyczyły one na przykład analizy złośliwego oprogramowania, analizy ataków typu DDoS polegających na blokowaniu dostępu do stron internetowych różnych instytucji czy ataków na systemy SCADA (zaawansowane systemy komputerowe wykorzystywane w automatyce przemysłowej, m.in. w zarządzaniu krytyczną infrastrukturą państwa).

Uczestnicy ćwiczeń reprezentowali 2. krajów: państw członkowskich UE oraz państw zrzeszonych w Europejskim Stowarzyszeniu Wolnego Handlu. W Cyber Europe 2014 pierwsze miejsce zajął polski zespół ComCERT.PL, którego koordynatorem był Mirosław Maj.

Zaplanowane są jeszcze dwie fazy ćwiczenia Cyber Europe 2014. dotyczące m.in. zarządzania kryzysowego, procedur operacyjnych, czy podejmowania decyzji na poziomie politycznym w sytuacji zagrożeń cybernetycznych.

Grzybowski który był moderatorem fazy technicznej ćwiczenia zaznaczył, że pokazało ono duży potencjał polskich ekspertów w obszarze cyberbezpieczeństwa. "W związku z tym można powiedzieć, że jest z kim budować potencjał obronny kraju w zakresie ochrony cyberprzestrzeni i nie musimy się tu ograniczać tylko do instytucji rządowych" - podkreślił.

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.