Polacy bardzo lubią SMS-y. Aż 65% spośród zapytanych przez Ericssona wysyła krótkie wiadomości tekstowe co najmniej 2-4 razy dziennie. Średnia dla wszystkich polskich użytkowników wynosi 6 SMS-ów dziennie.
Dla porównania, w Wielkiej Brytanii statystyczny klient operatora komórkowego wysyła 4 wiadomości w ciągu dnia.
Według badaczy Ericssona, zainteresowanie SMS-ami świadczy o tym, że jesteśmy gotowi na kolejne usługi telekomunikacyjne. Oswoiliśmy się już z faktem, że telefon służy nie tylko do rozmów. Teorię tę potwierdza kolejny wynikający z badań fakt. Wielu spośród najaktywniejszych wysyłaczy często korzysta również z bardziej zaawansowanych możliwości swoich komórek. Jedna czwarta co najmniej raz w tygodniu używa komórki jako aparatu fotograficznego, 20% wysyła i odbiera zdjęcia. 10%. z nich często wykorzystuje telefon jako odtwarzacz muzyki.
Najwięcej wiadomości wysyła grupa Pionierów, czyli młodych wielbicieli gadżetów, kreujących modę na nowe technologie. Niemal wszystkie osoby z tej grupy codziennie komunikują się w ten sposób. Podobnie wysoki wskaźnik jest wśród tzw. Materialistów, czyli grupy zamożnych, aktywnych zawodowo osób, które lubią nadążać za trendami.
Każdy SMS niemal natychmiast generuje wzmożony ruch w sieci operatorów komórkowych. Ericsson zapytał badanych, co robią po otrzymaniu wiadomości. 57% od razu odpowiada, również SMS-em. 17% oddzwania, a kolejne 11% odpowiada na oba sposoby! Oznacza to, że jedynie 15% wiadomości tekstowych pozostaje bez odpowiedzi.
Jest wśród polskich użytkowników komórek także grupa, która nigdy nie wysyła SMS-ów. Stanowią około 10% wszystkich abonentów. Prawie 70% z nich woli po prostu porozmawiać przez telefon. Część nie lubi wystukiwać wiadomości na klawiaturze, a niektórzy uważają tę metodę komunikacji za zbyt wolną.
Badacze w kwietniu 2006 roku przeprowadzili 1,5 tys. wywiadów osób w grupach wiekowych od 15 do 69 lat. Posłużono się zarówno metodą ilościową jak i jakościową. Wybrana grupa jest reprezentatywna dla 28 mln mieszkańców Polski. Podobne badania Ericsson przeprowadza corocznie w 11 krajach na czterech kontynentach. W 17 innych, w tym w Polsce, badania prowadzone są nieregularnie. Wnioski z raportu, dotyczącego naszego kraju ważne są w wyznaczaniu tendencji i trendów rynkowych przez dwa lata.