Polacy nie chcą darmowej telewizji! Kablówki i platformy cyfrowe zacierają ręce
Połączenie dwóch dużych operatorów cyfrowych - Cyfry+ i n - w marcu 2013 roku było sporym zaskoczeniem. Jednak nieudany start nowej platformy nc+ nie spowodował dużych zmian na rynku. Cyfrowy Polsat wciąż jest numerem jeden pod względem liczby abonentów i ma sporą przewagę nad konkurencją. Co ciekawe, zbliża się okres żniw dla operatorów telewizji, a stawka jest duża, gdyż wielu Polaków, którzy zrezygnowali z płatnej telewizji na rzecz darmowej DVB-T teraz zmienia zdanie i chce powrotu do płatnych kanałów.
W sierpniu polscy operatorzy platform cyfrowych odkryli karty. Cyfrowy Polsat pochwalił się 3,5 mln bazą abonentów, co przy 2,3 mln abonentów nc+ jest znakomitym wynikiem. Połączenie sił Cyfry+ i telewizji n nie namieszało na rynku na tyle, aby nowa spółka mogła poważnie zachwiać pozycję numer jeden Cyfrowego Polsatu. Jednak wbrew przewidywaniom analityków fatalny start nc+ nie przyczynił się do znacznego wzrostu liczby klientów Cyfrowego Polsatu. Co ciekawe, obie platformy odnotowały spadek liczby abonentów. Z usług nc+ zrezygnowało aż 20. tys. użytkowników, a z cyfrowego Polsatu odeszło tylko 8 tys. Nc+ tłumaczy, że niektórzy abonenci Cyfry+ i n posiadali obie platformy, więc w momencie połączenia się spółek zrezygnowali z jednej z nich. Jednak z pewnością nie było to aż 200 tys. klientów. Część abonentów Cyfry+ i n, po nieudanej premierze nc+ przeszła do konkurencji, ale spadki były częściowo spowodowane również kolejnymi etapami uruchamiania naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce, która dała Polakom
dostęp do darmowej telewizji nadawanej w wysokiej jakości obrazu. Jednak według najnowszych doniesień Polacy są rozczarowani ofertą DVB-T.
Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsat zauważa, że trend ten się odwraca i rozczarowani ofertą darmowej telewizji DVB-T z powrotem stają się klientami płatnych platform cyfrowych. Podobna sytuacja ma miejsce w przypadku telewizji kablowych. Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska w pierwszym półroczu 201. roku zauważy spadek większy o około 4-5 tys. abonentów, niż w poprzednich okresach, jednak także zauważa trend migracji z telewizji bezpłatnej na płatną.
Jesień to gorący okres dla operatorów telewizji. W tym czasie najwięcej osób zainteresowanych jest podpisaniem nowej umowy. Platformy cyfrowe i operatorzy telewizji kablowych już zacierają ręce, ale czy w związku z tym możemy spodziewać się prawdziwej wojny o klientów? Dominik Niszcz, analityk z Domu Maklerskiego Raiffeisen w wypowiedzi dla portalu Wyborcza.biz przewiduje, że do tego nie dojdzie. - _ Jesienią możemy spodziewać się ofensywy marketingowej obu platform. Na rynku jest już tylko dwóch graczy, dlatego nie spodziewam się ostrej walki na wyniszczenie. Celem obu graczy będzie utrzymanie swoich abonentów. _
Źródło: wyborcza.biz / media2.pl, SW, WP.PL
sw/jg/sw
Zobacz: Czym myć samochód?