Pamiętajmy o nawilżaniu w sezonie grzewczym!

Pamiętajmy o nawilżaniu w sezonie grzewczym!03.01.2014 14:56
Źródło zdjęć: © © psdesign1 - Fotolia.com

Jeśli mamy szczelne okna, a kaloryfery pracują w pełnym zakresie swoich możliwości to wilgotność powietrza w domu potrafi spaść do 10 procent. Optymalna wilgotność jaką powinniśmy utrzymywać w mieszkaniach waha się od 40 do 60 proc.

Jeśli mamy szczelne okna, a kaloryfery pracują w pełnym zakresie swoich możliwości to wilgotność powietrza w domu potrafi spaść do 1. procent. Optymalna wilgotność jaką powinniśmy utrzymywać w mieszkaniach waha się od 40 do 60 proc. Wielu pewnie myśli "po co komu nawilżanie, to jakaś bzdura..."

Zacznę więc od negatywnych konsekwencji wysuszonego powietrza.

- Nie zdziwmy się, gdy domownicy zaczną mieć problem z wyschniętą śluzówką, przekrwionymi oczami i wyschniętymi ustami. Z powodu suchości powietrza, może także dojść do podrażnienia górnych dróg oddechowych.
- Dokładnie to samo grozi dzieciom i niemowlakom, które raczej nie zakomunikują nam problemu.
- W trakcie kilku miesięcy sezonu grzewczego nasza skóra poddawana jest działaniom suchego i gorącego powietrza. To powoduje jej wysychanie i starzenie.
- Nasze mieszkanie także może odczuć negatywne skutki niskiej wilgotności. Szczególnie dotyczy to drewna, które rozsycha i deformuje się. W parkiecie tworzą się szczeliny a w meblach, blatach lub dekoracjach z litego drewna powstają pęknięcia.

Otwieranie okien nie zaradzi problemowi, nawet jeśli porządnie przewietrzymy pomieszczenia. Zakładając, że na zewnątrz jest 6. proc. wilgotności to przy "dobrych wiatrach" wewnątrz nawilżenie powietrza wzrośnie tylko do 18 proc. Nadal za mało o 32 jednostki. Rozwieszenie prania, postawienie misek z wodą, zawieszenie glinianych naczynek na kaloryferach lub inne metody naszych babć niestety nie pozwalają kontrolować poziomu wilgotności. Jeśli przesadzimy, to możemy z kolei doprowadzić do rozwoju grzybów i pleśni.

Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)

Dzięki prawidłowemu nawilżeniu, nasze śluzówki pracują lepiej i dzięki temu ograniczają się problemy i bóle zatokowe. Nawilżona śluzówka to pierwsza bariera dla wirusów - np. grypy, który w trakcie jesieni, zimy a nawet wiosny, czyli w sezonach grzewczych potrafi być prawdziwą zmorą. Zresztą samym wirusom gorzej żyje się w wilgotności, która odpowiada człowiekowi.

Jak temu zapobiegać? A właściwie pytanie, powinno brzmieć jak nawilżyć nasze mieszkania. Sposób nr 1 - dla tych, którzy z różnych powodów nie chcą mieć w domu nawilżacza. Wieszajcie pranie, kładźcie mokre ścierki na kaloryferach, itp. tylko użyjcie higrometru do sprawdzenia wilgotności. W wielu stacjach pogodowych higrometr jest zainstalowany. W sklepach dostępne są także jako osobne urządzenia.

Zdecydowanie lepiej zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza z prawdziwego zdarzenia. Oto krótki przegląd urządzeń tego typu oraz funkcji jakie oferują.

Czytaj dalej o: Pamiętajmy o nawilżaniu w sezonie grzewczym!
Po pierwsze, zastanówmy się w jakim pokoju będziemy używać nawilżaczy i do tego dostosujmy typ nawilżacza.
- Parowy. Jeśli chcesz wstawić go do pokoju dziecięcego - to może być zły pomysł. Powodem jest wysoka temperatura pary, sięgająca 8. stopni Celsjusza. Jest to właściwie jedyne przeciwwskazanie dla urządzenia parowego.

- Ultradźwiękowy. Ten typ kupowany jest najczęściej. Wewnątrz nawilżacza rozbijane są cząsteczki wody i wyrzucane zostają na zewnątrz. Ale uwaga jeśli kochacie swojego psa, to wiedzcie, że on nie kocha ultradźwięków, które dla niego są słyszalne.

Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)
Źródło zdjęć: © (fot. Materiały prasowe)

- Ewaporacyjny. Jego wadą jest to, że na efekty pracy trzeba czekać. Kiepskie rozwiązanie jeśli chcemy szybkiego efektu lub jesteśmy niecierpliwi. Odparowują one wodę z powietrza, przepuszczonego przez zbiornik i wyrzucają wilgoć na zewnątrz. Niestety muszą działać non stop. Pocieszające jest to, że są najbardziej oszczędne w kwestii zużycia prądu. Działają głośno, ale są najbardziej naturalne.

- Oczyszczająco-nawilżający. Na rynku rzecz jasna dostępne są urządzenia jedynie czyszczące powietrze z pyłków i alergenów, jednak warto kupić takie, które potrafi je także nawilżać. To rozwiązanie dobre dla alergików. Aha…. W pomieszczeniu o właściwej wilgotności, kurz nie wzbija się tak łatwo i nie kłębi się w trudnodostępnych miejscach.
- Osuszacz. To urządzenie warte wspomnienia z myślą o tych, którzy borykają się z nadmierną wilgocią w domu, która poza zdrowotnymi aspektami, powoduje zwyczajny smród przenikający wszystko. Osuszacz przepuszcza przez siebie powietrze i wytrąca z niego wodę, zatrzymując ją w pojemniku.

Alicja Grabowska, TVN Turbo

-/AG/PŻ/JG

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.