Ośmiokrotnie wydłuża czas pracy każdej baterii!

Ośmiokrotnie wydłuża czas pracy każdej baterii!04.06.2015 10:52
Źródło zdjęć: © chip.pl

To jedna z tych historii, które brzmią zbyt pięknie, by mogły być prawdziwe. A może jednak? Jeśli to, co obiecuje właściciel firmy Batteroo jest prawdą, nieduży, metalowy drobiazg może się przyczynić do rewolucji na rynku jednorazowych baterii, w rozmiarach od AAA po D.

Wartość rynku jednorazowych baterii w samych Stanach Zjednoczonych wyceniana jest na 3,4 miliarda dolarów rocznie. Jak twierdzi Bob Roohparvar, ten rynek może niebawem eksplodować, a wszystko za sprawą jego niedużej firmy Batteroo, z siedzibą w Dolinie Krzemowej. A dokładnie za sprawą jej chronionego patentami wynalazku o nazwie Batteriser.

Jak działa Batteriser? To jest właśnie to miejsce, w którym cała historia zaczyna trochę przypominać bajkę dla grzecznych inżynierów, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę padającą na początku obietnicę, że ma on nawet 8-krotnie wydłużać pracę dowolnej jednorazowej baterii alkalicznej. Na szczęście za chwilę nabiera jednak ponownie sensu i zaczyna brzmieć całkiem sensownie.

Nowe ogniwa alkaliczne produkowane są w taki sposób, aby generowały napięcie na poziomie 1,5 V, jednak po pewnym czasie użytkowania spada ono do poziomu 1,35 V. Spadek powoduje, że wiele urządzeń elektrycznych traktuje takie baterie jako rozładowane i zupełnie nieprzydatne, pomimo tego, że mają one jeszcze ogromny potencjał chemiczny. Szacuje się, że tylko około 20 procent tego potencjału jest wykorzystane w sytuacji, w której wiele urządzeń traktuje już baterię jako "martwą".

I właśnie w tym momencie wkracza na scenę Batteriser. Jeśli należałoby go jakoś pokrótce opisać, to chyba najlepsze byłoby określenie "wzmacniacz napięcia". Jak twierdzi jego producent, pozwala on "wycisnąć" z każdej baterii 100 procent jej możliwości. W praktyce wygląda to jeszcze ciekawiej – czas pracy różnych urządzeń z tymi samymi bateriami, ale wyposażonymi dodatkowo w Batteriser wydłużył się między 4,9x do nawet 9,1x. 8-krotne przedłużenie czasu pracy obiecywane przez producenta jest więc nieco optymistycznym uśrednieniem, ale mającym swoje uzasadnienie w rzeczywistości.

Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)

Wzmacniacze napięcia to nic nowego, natomiast nowe jest podejście firmy Batteroo. Korzystając z rozwoju technologii, zmniejszyła ona swój wzmacniacz do bardzo małej wielkości. Jak twierdzi producent, dzięki temu, że Batteriser wykonany jest z blaszki stalowej o grubości zaledwie 0,1 mm, można go wykorzystać w każdym miejscu, do którego zmieścić się powinna sama bateria.

Oczywiście jest w tej historii pewna luka. Rzeczywiście są urządzenia, dla których napięcie generowane przez baterie jest bardzo istotne - klawiatury bezprzewodowe, konsole do gier, zabawki. Ale są też takie, które działają mimo spadku napięcia - na przykład latarki - co najwyżej z nieco mniejszą efektywnością. Jednak i w tym przypadku Batteriser przynosi korzyść - podnosi jakość pracy takiego urządzenia do poziomu, jakie zapewniają mu całkowicie nowe baterie.

Jak zapewnia Bob Roohparvar, efektywność działania Batterisera jest niezwykle duża - pozwala uzyskać napięcie na poziomie 1,5 V nawet z baterii, która rozładowała się do poziomu 0,6 V. Warto przy tym dodać, że rozładowywanie baterii w czasie nie jest równomierne - znacznie dłużej trwa spadek z poziomu 1,2 V do 1,1 V niż początkowy spadek z 1,5 V do 1,4 V. Skoro więc Batteriser spokojnie pozwala na wykorzystanie ogniw rozładowanych do poziomu 1,2V, zysk w czasie jest nawet dłuższy.

A jaki jest finał tej opowieści? Przekonamy się już niebawem, bo pod koniec czerwca Batteroo startuje z kampanią zbierającą fundusze poprzez portal Indiegogo, zaś we wrześniu planowane jest rozpoczęcie dostaw do sklepów. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rynek jednorazowych baterii naprawdę czeka niebawem spore trzęsienie ziemi.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Wiedźmin 3: Myślisz, że widziałeś już wszystko?

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.