Niezrozumiałe wyniki Tłumacza Google. Wpisz te hasła, a stanie się coś dziwnego

Niezrozumiałe wyniki Tłumacza Google. Wpisz te hasła, a stanie się coś dziwnego24.07.2018 11:10
Źródło zdjęć: © Getty Images

Internauci odkryli zagadkowe odpowiedzi na hasła wpisywane w Tłumaczu Google. Zawierają niezrozumiałe i bezpodstawne przepowiednie. Eksperci twierdzą, że to prawdopodobnie błąd sztucznej inteligencji. Ale równie dobrze, winni mogą być internauci.

Wpisz w Tłumaczu Google'a 19 razy słowo "dog" tłumacząc z języka maori, na przykład na polski. Efekt? Zobaczysz dziwną, religijną przepowiednię brzmiącą tak:

Źródło zdjęć: © Google Translate
Źródło zdjęć: © Google Translate

To tylko jeden z wielu przykładów, które odkryli użytkownicy serwisu Reddit. Powstał już nawet subreddit, czyli dział portalu, dedykowany "Translate Gate" - aferze translatora. Użytkownicy postują tam wszelkie hasła, po wpisaniu których wyskakują dziwne przepowiednie, czy niezrozumiałe zdania.

Okazuje się, że hasła mogą być wpisywane w różnych językach. Na przykład powtarzanie słowa "ag" w języku somalijskim, prowadziło do powstawania różnych haseł, zależnie, ile razy wpisaliśmy. W moim przypadku "ag" nie zadziałało, ale serwis Motherboard pokazał następujące przykłady:

Źródło zdjęć: © Motherboard
Źródło zdjęć: © Motherboard

Na Twitterze również rozpoczęła się dykusja na temat demonów, duchów i wszelkich przepowiedni. Użytkownicy "TranslateGate" sugerowali, że niektóre z tych dziwnych haseł mogą pochodzić z wiadomości e-mail zbieranych w bazie danych Google'a.

Google szybko odpowiedziało na te pogłoski. "Tłumacz Google uczy się na przykładach tłumaczeń w internecie i nie korzysta z prywatnych wiadomości do tłumaczenia, ani też nie ma dostępu do tego rodzaju treści" - wypowiedział się Justin Burr, rzecznik prasowy Google'a dla serwisu Motherboard.

Istnieje kilka możliwości, w jaki sposób powstały te dziwne wyniki. Możliwe, że "mroczne proroctwa" są wynikiem żartu pracowników Google'a, którzy pozmieniali wyniki. Ale nie tylko oni mają wpływ na tłumaczenia podawane przez algorytm. Każdy użytkownik może zasugerować zmianę tłumaczenia, korzystając z przycisku "Zaproponuj zmianę". Prawdopodobnie po kilku takich sugestiach, algorytm automatycznie zmienia swój sposób działania.

Serwis Motherboard skontaktował się także ze specjalistą z Uniwersytetu Harvarda, który zajmuje się tłumaczeniami komputerowymi. Twierdzi, że kilka lat temu w Tłumaczu Google'a zastosowano "neuronowe tłumaczenie maszynowe".

Wykorzystując nauczanie maszynowe, system jest szkolony na podstawie dużej liczby tekstów z ich dokładnymi tłumaczeniami na inny język. W ten sposób powstaje model translacji między dwoma językami. Kiedy system otrzymuje dziwne, niezrozumiałe słowa, może zajść efekt podobny do halucynacji u człowieka, twierdzi ekspert.

Oprogramowanie tłumaczące może odbierać powtarzające się znaki i szukać hasła, które wygląda na równie płynnie złożone, mające wspólne dane wejściowe z wyjściowymi. Tłumacz jest zaprogramowany tak, aby koniecznie próbować odnaleźć odpowiedni wynik. Jeśli trafi na hasło, którego nie rozumie, będzie szukał odpowiedzi brzmiącej płynnie, mimo, że nie mającej nic wspólnego z danymi wejściowymi. W ten sposób mogą powstawać te dziwne hasła, według eksperta.

Źródło: Motherboard

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.