Niesamowity radar, który widzi przez ściany. To może być hit polskiej zbrojeniówki

Niesamowity radar, który widzi przez ściany. To może być hit polskiej zbrojeniówki19.08.2016 10:43
Źródło zdjęć: © Fotolia

Radary szumowe nie zakłócają się nawzajem z innymi urządzeniami w okolicy, trudno je też wykryć, dlatego mogą być przydatne dla wojska lub do analizy ruchu statków. Sygnały dla takich radarów przygotowuje Janusz Kulpa z Politechniki Warszawskiej.

Janusz Kulpa w ramach doktoratu poprawia właściwości sygnałów szumowych. Pozwalają one wykryć obiekt i go zobrazować, dokładnie wyznaczyć jego kształt. Ich wykorzystanie pozwala znajdować nawet tak małe obiekty, jak ludzka głowa wystająca z morza na tle dużego okrętu. Klasyczne radary tego nie potrafią.

Jak wyjaśnia Kulpa, radar szumowy jest trudny do wykrycia, dlatego może być nim zainteresowane wojsko. Inne potencjalne zastosowania wiążą się z żeglugą morską. Radary okrętowe służą do wykrywania innych obiektów pływających lub do znajdowania brzegu. Przy dużym zagęszczeniu ruchu morskiego tradycyjne radary na różnych statkach mogą się zakłócać. Radary szumowe problem ten rozwiązują.

Jednak to armia wydaje się być największym potencjalnym odbiorcą tego typu sprzętu. Radary szumowe są praktycznie niewykrywalne, a to oznacza znaczącą przewagę na polu walki. Dodatkowo tego typu sprzęt umożliwia "widzenie przez ściany", dając wojsku i służbom specjalnym ogromną przewagę taktyczną. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby polski przemysł zbrojeniowy wykorzystał prace Janusza Kulpy i uczynił z radaru szumowego nasz hit eksportowy. Powinniśmy się jednak spieszyć, bo prace nad podobnymi rozwiązaniami prowadzone są także w USA, Szwecji i we Włoszech.

Źródło zdjęć: © (fot. Fotolia)
Źródło zdjęć: © (fot. Fotolia)

Radary stosuje się też w samochodach, do wykrywania przeszkód zlokalizowanych z przodu i z tyłu auta. Kiedy jednak na małym obszarze znajdzie się wiele samochodów ze standardowymi radarami - istnieje ryzyko, że urządzenia te będą się nawzajem zakłócać. Przy zastosowaniu radarów szumowych ryzyko zakłóceń maleje.

Kulpa podkreśla jednak, że radary szumowe wymagają bardzo skomplikowanego nadajnika, co znacznie podnosi ich cenę. Dlatego w najbliższym czasie raczej nie znajdą zastosowania w zwykłych autach. Ze względu na wykorzystaną w nich, bardzo zaawansowaną technologię, nie znajdą też raczej przeznaczenia w wykrywaniu wykroczeń drogowych. Do zastosowań masowych, gdzie nie ma potrzeby działania skrytego, radary szumowe są zbyt skomplikowane.

Prototypowy radar zbudowali inżynierowie z Politechniki Warszawskiej (PW). Jest to radar off-line'owy (zebrane z jego pomocą dane są przetwarzane dopiero po powrocie do laboratorium). Był on testowany m.in. na statkach pływających na Jeziorze Zegrzyńskim.
- Mieliśmy radar ustawiony na brzegu i prowadziliśmy obserwacje zalewu. Mierzyliśmy odległości i prędkości statku, wykonaliśmy też obrazowanie ISAR (Inverse Synthetic Aperture Radar), gdzie radar pozostaje nieruchomy, a cel się porusza. Takie obrazowanie najbardziej przypomina zdjęcia optyczne, na których można obejrzeć i zmierzyć poszczególne statki lub samochody - opowiada Janusz Kulpa.

W ramach badań nie można było jednak przetestować maksymalnego zasięgu radaru.
- Uczelnia nie ma licencji na emisję pola elektromagnetycznego. Musimy się zmieścić w tym, co jest publicznie dostępne. Zasięg zależy od mocy wygenerowanego sygnału. Mieliśmy do dyspozycji moc typowego routera Wi-Fi, a eksperymenty na Jeziorze Zegrzyńskim przyniosły wykrycia na 2,5 km. Testy maksymalnego zasięgu wymagają wykupienia odpowiednich pasm dla sygnału - tłumaczy inżynier.

Swoje prace Janusz Kulpa realizuje w ramach tzw. Diamentowego Grantu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. - Każdy radar posiada unikalny sygnał. My chcemy mieć sygnał przygotowany pod kątem konkretnego zastosowania, np. pozwalający identyfikować obiekty znajdujące się w odległości do 5 km i poruszające się z prędkością do 30. m/sek. Do wygenerowania takich sygnałów potrzebna jest duża moc obliczeniowa - podkreśla laureat grantu.

Źródło: PAP / WP.PL

jb

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.