Nie leżało 5 sekund, to mogę to zjeść? Obalamy mity

Nie leżało 5 sekund, to mogę to zjeść? Obalamy mity21.10.2015 14:19
Źródło zdjęć: © Fotolia

Aż 87 proc. osób spytanych przez badaczy z Aston University's School of Life and Health Sciences przyznało, że zjadłoby pożywienie które upadło im na podłogę lub już to zrobiło. Oznacza to, że wypowiadana w żartach reguła "jeśli nie leżało pięciu sekund, to bakterie nie zdążyły przeskoczyć" jest powszechnie stosowana w społeczeństwie. Skoro aż tak wiele osób podnosi z ziemi pożywienie, a następnie wkłada je do ust i spożywa ze smakiem, to postanowiono sprawdzić, czy reguła "5 sekund" naprawdę działa. Wyniki są zaskakujące!

Brytyjscy naukowcy zachęceni wynikami ankiet postanowili sprawdzić, czy rzeczywiście czas, w którym pożywienie styka się z podłożem na istotne znacznie dla rozwoju na nim flory bakteryjnej. Mimo, iż badania na pierwszy rzut oka wydają się nieco bezsensowe, to jednak rzuciły ono zupełnie nowe światło na to, jak zachowują się bakterie w zetknięciu z żywnością. Mówiąc wprost, sprawdzono jak szybko najgroźniejsze bakterie typu E-Coli oraz różne odmiany gronkowca przenoszą się na żywność. Pod uwagę wzięto różne podłoża takie jak terakotę, dywan lub drewnianą podłogę, a także różne rodzaje pokarmów –. od lepkich ciastek, po tosty albo makaron. Każdy z produktów musiał zaliczyć każde podłoże i przebywał na nim w różnych okresach czasu – od trzech do trzydziestu sekund. Jakie były wyniki?

Okazuje się, że najbezpieczniej jest jeść żywność która upadła nam dywan, a najlepiej jeśli jest to do tego żywność sucha –. jak np. chleb, kruche ciastka albo batoniki. Dużo większym zagrożeniem są twarde powierzchnie, w szczególności laminaty oraz terakota. W ich przypadku zaobserwowano dużo szybszy i większy ilościowo transfer bakterii na pokarm. Mokre pożywienie jak np. tort z kremem, albo kanapka posmarowana dżemem przyjmują na siebie więcej chorobotwórczych ustrojów, niż pokarm suchy. Badania wyraźnie potwierdziły, że im krótszy czas, w którym pożywienie styka się podłożem, tym mniej przeskoczy na nie bakterii. Mityczny czas poniżej pięciu sekund ma zatem sens! Im krócej pokarm styka się z powierzchnią podłogi, tym mniej bakterii przyjmuje. Wyniki pokazały, że w ciągu pięciu sekund ilość bakterii, która przechodzi na pokarm nie powinna nam zaszkodzić. Jest jednak jedno ALE.

Mentor badań, profesor Hilton, powiedział: "Spożywanie żywności, która spadła na podłogę wciąż niesie ze sobą ryzyko zakażenia. Wszystko zależy od tego, jakie bakterie znajdują się na podłodze. Zatem ci, którzy wierzyli w regułę 5 sekund mogą mieć trochę racji. Znaleźliśmy jasne dowody na to, że jeśli pożywienie upadnie na dywan, to akurat to miejsce daje najmniejsze szanse przeniesienia chorobotwórczych ustrojów w krótkim czasie.”

Jak to działa? Wszystko zależy od ilości bakterii potrzebnych do zarażenia i czasu. Przyjmuje się, że w zdecydowanej większości przypadków, potrzebne jest około 1. 000 bakterii, aby zarazić nimi człowieka i w ten sposób wywołać objawy chorobowe. Jeśli podniesiemy żywność z podłogi w ciągu kilku sekund, to z reguły taka ilość bakterii nie zdąży się pojawić na spożywanej przez nas żywności. Pierwsze pięć sekund wydaje się bezpieczne. To za mało, aby na suchym produkcie spożywczym pojawiło się aż tyle drobnoustrojów.

Wszystkim optymistom i wyznawcom zasady „5 sekund”. musimy jednak uzmysłowić, że nie ma tak łatwo. Wiele zależy od tego, w jakim stanie czystości utrzymujemy nasze podłogi i dywany. Jeśli jesteś typem leniwca i podłogę w kuchni zmywasz raz w miesiącu, to nawet sekunda może być za mało, abyś uniknął złych konsekwencji. Musimy też pamiętać, że liczba 10.000 bakterii to tylko pewien ogólny wyznacznik. Wiele szczepów i odmian tych małych organizmów może wywołać objawy w ilości zaledwie kilkuset sztuk. Jeśli zatem masz zamiar jeść rzeczy, które upadły na podłogę, to wcześniej upewnij się, że sprzątasz ją regularnie. Tak po prostu będzie dla ciebie bezpieczniej.

Źródło artykułu:WP Tech
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.