Największy samolot na świecie. Nawet A380 jest mniejszy

Największy samolot na świecie. Nawet A380 jest mniejszy22.06.2015 15:38
Źródło zdjęć: © Wikimedia / CC

Kiedy mówimy o największym samolocie na świecie, to najczęściej na myśl przychodzi nam Airbus A380. Trzeba przyznać, że jest to największy jak do tej pory samolot pasażerski, co nie oznacza wcale, że jest to największy samolot w ogóle. Rekord wielkości należy do zupełnie innej maszyny, we wnętrzu której zmieściłby się cały kadłub Boeinga 737. Wyprodukowano tylko jeden egzemplarz, który lata do dzisiaj.

An-22. Mriya – bo o nim mowa – to prawdziwa duma lotnictwa Ukrainy. Wyposażony w sześć potężnych silników samolot, został pierwotnie zaprojektowany do przewożenia radzieckiego promu kosmicznego Buran oraz elementów rakiety kosmicznej Energia. Jako, że program promów został bardzo szybko zakończony, to program budowy samolotów An-225 został zamknięty wraz z nim. Przez to właśnie powstał tylko jeden sprawny egzemplarz. Drugi, wciąż nieukończony, wymagałby nakładów rzędu 300 milionów USD, aby mógł wzbić się w powietrze.

Źródło zdjęć: © (fot. Wikimedia / CC / Russavia)
Źródło zdjęć: © (fot. Wikimedia / CC / Russavia)

Konstrukcja Antonova 22. wywodzi się w prostej linii z samolotu An-124 Rusłan. Wydłużono go o 14,9 metra, przeprojektowano całkowicie część ogonową dodając drugi statecznik pionowy, a także dokonano modyfikacji skrzydeł. W ten sposób 21 grudnia 1988 ukończono wszelkie prace i podniebny gigant wzbił się po raz pierwszy w powietrze. Jak na największy samolot świata przystało, ma on naprawdę pokaźne rozmiary. Jego długość to 84 m, wysokość to 18,1 m, rozpiętość skrzydeł wynosi 88,4 m, a ich powierzchnia nośna to aż 905 m2. Aby unieść to monstrum w powietrze konstruktorzy zamontowali w nim sześć odrzutowych silników Łotariew D-18T, każdy o mocy niespełna 230 kN. Nawet jego podwozie można uznać za gigantyczne, ponieważ składa się ono z aż 32 pojedynczych kół. Tak duża maszyna ma spory apetyt na paliwo. Jego silniki w ciągu godziny pracy zużywają około 18000 litrów nafty lotniczej.

Tak ogromna moc jest potrzebna także dlatego, że An-22. może w swoim wnętrzu przewozić towary o masie nawet 250000 kg. To więcej, niż ważą cztery Airbusy A320. Sam samolot posiada na swoim koncie rekord masy własnej – ten olbrzym waży bowiem 285 ton. Co ciekawe, jego zbiorniki mogą pomieść aż 300 ton paliwa, co pozwala na przelecenie 12 000 km bez ładunku. Im większa masa ładunku, tym mniej paliwa zabiera samolot, a przez to skraca się możliwy do pokonania dystans. Maksymalna masa zatankowanego samolotu wraz z ładunkiem wynosi niewyobrażalne 640 ton. Wnętrze samolotu, obok kabiny pilotów, to praktycznie w całości przestrzeń ładunkowa mierząca 43 metry długości, 6,4 m szerokości i 4,4 m wysokości. Dzięki takim rozmiarom Antonov 225 ma na swoim koncie rekord świata, jeśli idzie o najdłuższy element przewieziony drogą lotniczą – były to łopaty śmigła elektrowni wiatrowej o długości 42,1 metra. Najcięższy, pojedynczy przedmiot który kiedykolwiek znalazł się w jego ładowni, ważył 187,6 tony.

Źródło zdjęć: © (fot. Wikimedia / CC / Russavia)
Źródło zdjęć: © (fot. Wikimedia / CC / Russavia)

Jeśli jakiś ładunek nie mieści się w ładowni, to istnieje możliwość przewiezienia go na dachu Antonova. Podczas projektowania samolotu umieszczono tam bowiem specjalne uchwyty, aby właśnie w ten sposób przewozić prom kosmiczny Buran. Z reguły jednak, ładunki przewożone są wewnątrz kadłuba. Ich załadunek następuje poprzez uniesienie dziobu samolotu wraz z kabiną pilotów do góry. Aby samolot mógł unieść się z ładunkiem w powietrze potrzebna jest sześcioosobowa załoga: dwóch pilotów, dwóch mechaników pokładowych, nawigator oraz inżynier załadunku.

Jeśli ktoś zechciał przerobić An-22. na samolot pasażerski to – jak wyliczono – na trzech pokładach samolot byłby w stanie przewieźć jednocześnie 1500 pasażerów. Największy samolot pasażerski, Airbus A380, w konfiguracji z jedną klasą foteli może przewieźć maksymalnie 853 osoby.

Jak nie trudno się domyślić, wynajęcie tego gigantycznego samolotu nie jest tanie. Ogromne ilości spalanego paliwa, a także wysokie koszty utrzymania i serwisu maszyny sprawiają, że przewiezienie ładunku na odległość 400. km wyceniane jest na około milion złotych.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.