Na portalach aukcyjnych sprzedają towar z Chin w Polsce, ale o tym nie informują. Pośrednicy zwrócili uwagę UOKiK

Na portalach aukcyjnych sprzedają towar z Chin w Polsce, ale o tym nie informują. Pośrednicy zwrócili uwagę UOKiK23.11.2016 10:59
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Myślisz, że kupujesz przedmiot, który już jest w Polsce, tymczasem sprzedawca dopiero sprowadza go z Chin. Niestety o tym nie wspomina, a kupno u pośrednika oznacza problemy z reklamacją.

Chińskie internetowe sklepy cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Towary są tanie, a przesyłka bezproblemowa, choć na paczkę trzeba trochę poczekać. Wybierający chińskich sprzedawców są tego świadomi, jednak jak się okazuje coraz więcej osób korzysta z usług pośredników, którzy wystawiają się na polskich portalach aukcyjnych. Tyle że o tym, że towar sprowadzają z Chin, nie wspominają.

- Skarg na portal AliExpress nie mamy. Jednak dostrzegalny jest problem tzw. pozornego dropshippingu, który polega na tym, że przedsiębiorcy na portalach aukcyjnych w Polsce nie informują konsumentów o tym, czy są sprzedawcami, czy tylko pośrednikami. Konsument kupuje tak naprawdę u chińskiego sprzedawcy i w następstwie pozbawiony jest praw do reklamacji, z których mógłby skorzystać kupując u polskiego sprzedawcy – mówi w rozmowie z Bankier.pl Konrad Trześniak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

UOKiK otrzymuje średnio trzy tego typu skargi tygodniowo. Osoby, które kupują u pośredników, mają problem z reklamowaniem wadliwego produktu. Po prostu nie wiedzą, do kogo się zgłosić, bo prawdziwy sprzedawca jest nieznany. W takich przypadkach długi jest sam czas oczekiwania. Niby sprzedawca informuje, że przesyłka dojdzie np. za miesiąc, ale niekoniecznie wspomina o tym, że produkt sprowadzany jest z Chin. Kupujący, robiąc zakupy na polskim serwisie aukcyjnym, wierzy w to, że towar jest już w Polsce, więc nie bierze pod uwagę tak długiego czasu oczekiwania.

UOKiK karze sprzedawców, którzy nie informują o szczegółach transakcji. Bankier przytacza przykład firmy Trade Connect, która w 2014 musiała zapłacić 9700 zł kary. Wszystko przez to, że nie zamieściła szczegółów związanych z adresem i nazwą sprzedawcy towaru, cenie zawierającej cła i podatki oraz o przedsiębiorcy, któremu trzeba odesłać towar w razie reklamacji. - Nasze zastrzeżenia dotyczą tego, że konsumenci pozbawieni są rzetelnej, jasnej i zrozumiałej informacji, również o cenach, przez wprowadzających w błąd nieuczciwych przedsiębiorców – dodaje w rozmowie z serwisem Konrad Trześniak.

Jak nie naciąć się na zakupy u pośredników? Należy dokładnie czytać opisy aukcji. Jeśli czas realizacji jest długi, a wystawiający nie wspomina o tym, że towar ściąga z Chin, należy uznać, że jest wprowadzającym w błąd pośrednikiem. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej unikać takich ofert, żeby w razie problemów łatwo było zwrócić towar. Należy więc kupować u takich sprzedawców, którzy dokładnie informują o tym, od kogo pochodzi towar i skąd jest wysyłany.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.