Na czym polega fenomen Angry Birds?

Na czym polega fenomen Angry Birds?06.04.2012 11:03
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Skromna gra równie skromnego fińskiego studia Rovio podbiła świat, który tylko zdawał się czekać na możliwość atakowania złowrogich świń kolorowymi ptakami. ”Angry Birs” ściągnięto już pół miliarda razy, gra doczekała się własnego serialu, a mówiło się także o produkcji pełnometrażowej. Jak to się stało, że coś tak prostego stało się aż tak popularne?

Przede wszystkim –. Angry Birds to prosta gra. A dla naszych mózgów ”prosta” oznacza mniej więcej to samo co ”łatwa”. I po części tak zresztą jest z fińskim fenomenem. Nie wymaga on od gracza żadnych specjalnych zdolności lub talentów, nagradzając go jednocześnie kolejnymi, małymi sukcesami. A kiedy gra wydaje się prosta, my czujemy się lepiej, mając świadomość, że jesteśmy w stanie ją pobić, po raz kolejny udowodnić wyższość człowieka nad maszyną. Zdajemy sobie również sprawę z tego, że to nie ”World of Warcraft”, możemy więc bez problemu zrobić jeszcze jeden poziom przed wykładem. Albo dwa. Albo w ogóle nie iść na ten wykład, robiąc następne levele, w końcu są takie krótkie.

Specjalista od kognitywistyki (nauki zajmującej się modelowaniem działania umysłu) profesor Charles L. Mauro uważa, że Angry Birds jest doskonale wyważone między przesadną prostotą, która tylko by irytowała, a taką, która pozwala nam już po krótkim czasie przyswoić sobie model działania programu i zasady rządzące jego światem. Niemal od razu chwytamy sposób interakcji na linii gra –. użytkownik, podstawowe strategie, sposób w jaki jesteśmy nagradzani. A to wszystko z kolei daje nam poczucie bezpieczeństwa i pewności.

Do tego linia pomiędzy sukcesem a porażką jest w Angry Birds wyjątkowo cienka. Nawet jeśli nam chwilowo nie idzie, nie mamy specjalnych powodów do frustracji, czy obwiniania się, że to nasza wina, bo najwyraźniej kiepscy z nas gracze. Zaraz można zmienić odrobinę kąt wystrzelenia ptaków, czy użyć w odpowiednim momencie ich specjalnych zdolności, żeby wreszcie osiągnąć to, co osiągnąć chcieliśmy. I właśnie szukanie takich naprawdę drobnych mikrokorekt jest również na tyle wciągające (”rozwiązanie leży gdzieś obok, na pewno jestem już blisko”), że aż nie sposób się od gry oderwać. W znajdywaniu właściwych rozwiązań pomaga nam to, że Rovio mądrze rozegrało coś, co często decyduje o spektakularnej klapie lub sukcesie oprogramowania: czas reakcji programu na decyzje użytkownika. Obecnie dominuje pogląd, że im jest on szybszy, tym lepiej. Jednak Finowie wcale nie przyspieszyli lotu ptaków w swojej grze. Nie, wciąż prują one przez niebo niemalże majestatycznie, pokazując nam do tego wyraźnie parabolę lotu, co
pozwala na zorientowanie się co do popełnionych błędów i dokonanie niezbędnych korekt. Tak samo jak schronienie świń rozpada się dość powoli –. to również ułatwia nam wprowadzanie ewentualnych poprawek. Do tego wszystkiego kolejne poziomy zostały dopracowane w niemalże idealny sposób. Są coraz trudniejsze, ale nigdzie nie ma drastycznego przeskoku w stopniu trudności, który powodowałby tylko narastającą frustrację - przechodzi się przez nie raczej płynnie.

No i nie da się też ukryć, że swoje trzy grosze, czy raczej w przypadku tak spektakularnego sukcesu, swoje dziesiątki milionów dolarów dorzucił design gry. Angry Birds to po prostu bardzo ładny, żeby nie powiedzieć śliczny produkt. A oprócz tego, że efektowny wizualnie, to jeszcze kreujący na tyle charakterystycznych ”bohaterów”, że łatwo zapadają w pamięć i można potem przy pomocy zmyślnego marketingu wydoić dzięki ich wizerunkom rynek do szczętu.

Jak widać, czysto teoretycznie, stworzenie gry, która odniosłaby podobny sukces to bułka z masłem. Ale teorię od praktyki dzieli z reguły przepaść. Taka przepaść, że w ostatnich latach jedynym takim hitem było właśnie Angry Birds.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.