Moskwa już wie, co zrobić z talibami? Putin i sojusznicy zadecydowali

W stolicy Tadżykistanu, Duszanbe, odbyła się sesja Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB), do której należą m.in. Rosja i Białoruś. Jednym z tematów rozmów były działania związane z sytuacją w Afganistanie.

ODKB jest organizacją zbiorowego bezpieczeństwa oraz sojusz wojskowym. Jej członkami, oprócz Rosji i Białorusi, są Kazachstan, Armenia, Kirgistan i Tadżykistan. Państwa wchodzące w skład ODKB są zobowiązane do udzielania pomocy pozostałym, jeśli tylko znajdą się oni w stanie zagrożenia. Przejęcie władzy przez talibów skłoniło organizację do podjęcia działań, które mają zabezpieczyć kraje członkowskie położone w pobliżu Afganistanu.

Podczas posiedzenia w Duszanbe przywódcy państw ODKB zatwierdzili plan wyposażenia połączonych sił szybkiego reagowania w nowoczesną broń. Podpisali też porozumienie przewidujące m.in. utworzenie żandarmerii wojskowej, prokuratury wojskowej i sądów. Rosyjska agencja prasowa RIA Novosti podaje, że podczas sesji zdecydowano, iż uprawnienia gen. Anatolija Sidorowa, szefa połączonego sztabu ODKB, zostaną przedłużone na trzy lata.

Oprócz tego członkowie sojuszu omówili i doprecyzowali kwestię rozmieszczenia operacyjnego kontyngentu w Azji Centralnej. W trakcie sesji padła deklaracja podjęcia działań mających na celu obronę południowych granic. Prezydent Rosji Władimir Putin wziął udział w posiedzeniu w formie wideokonferencji, ponieważ – w związku z wykryciem przypadków zakażenia koronawirusem w jego otoczeniu – poddał się samoizolacji. Podczas spotkania rosyjski przywódca skrytykował zachodnią koalicję za – jego zdaniem – pochopną decyzję o wycofaniu wojsk z Afganistanu.

Warto przypomnieć, że w ostatnim czasie rosyjscy wojskowi podkreślali, iż w przypadku ekspansji talibów na kraje członkowskie ODKB, Rosja i jej sojusznicy są gotowi podjąć wszelkie działania, w tym także te o charakterze zbrojnym. Wspomniany już gen. Sidorow zapewniał w rozmowie z RIA Novosti, że organizacja jest gotowa odeprzeć każde potencjalne zagrożenie płynące z Afganistanu.

Z kolei gen. Jurij Bałujewski, były szef sztabu rosyjskich sił zbrojnych, wspominał o możliwości użycia przeciwko talibom bombowców dalekiego zasięgu. Reakcje są możliwe. Jeśli śledziliście ćwiczenia w Uzbekistanie, zauważyliście, że używano tam bombowców Tu-22M3 do przeprowadzania ataków dalekiego zasięgu na wybrane cele. Te samoloty są ostrzeżeniem dla talibów, aby nie zbliżali się do granic – stwierdził wojskowy w komentarzu dla RIA Novosti.